Policja z Komendy Rejonowej Policji Żoliborz, Bielany zatrzymała kierowcę, który zbiegł z miejsca wypadku.
W minionym tygodniu informowaliśmy o śmiertelnym potrąceniu rowerzysty na ulicy Estrady na odcinku od Energetycznej do Arkuszowej. W wyniku potrącenia rowerzysta poniósł śmierć na miejscu. Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 3. Kierowca pojazdu uciekł z miejsca zdarzenia. Wówczas mundurowi apelowali o pomoc w zidentyfikowaniu podejrzanego o potrącenie.
Tego samego dnia Zarząd Dróg Miejskich poinformował: "Po serii wypadków z udziałem pijanych kierowców i tych, w których kierowcy uciekli z miejsca zdarzenia, kończy się niestety inna seria – spadającej od sześciu lat liczby ofiar wypadków na warszawskich drogach."
Prowadził mimo, że nie miał prawa jazdy
Jak poinformowała Komenda Rejonowa Policji V, Żoliborz Bielany podejrzany o potrącenie rowerzysty został zatrzymany dzień po wypadku. "49-latek został zatrzymany następnego dnia, przy współpracy z funkcjonariuszami z Komendy Miejskiej Policji w Płocku" - informują mundurowi. Jak ustalili śledczy, zatrzymany w chwili wypadku miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.
– Policjanci z wydziałów kryminalnego oraz dochodzeniowo-śledczego bardzo dokładnie przeanalizowali zebrany materiał dowodowy, a także na bieżąco weryfikowali wszystkie pozyskiwane informacje. Dzięki temu dotarli do podejrzanego o spowodowanie wypadku – informuje st. asp. Kamila Szulc z Komendy Rejonowej Policji Bielany, Żoliborz.
Podejrzany usłyszał zarzuty postawione przez prokuratora, czyli spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz prowadzenia pojazdów mechanicznych, pomimo wydanej decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania. Decyzją Sądu 49-latek został objęty tymczasowym aredztem na okres trzech miesięcy. Zatrzymany mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
fot. Komenda Rejonowa Policji V - Bielany, Żoliborz
Napisz komentarz
Komentarze