W tym artykule przeczytasz o:
- planach PKP względem Dworca Gdańskiego;
- braku ochrony konserwatorskiej dworca;
- architekturze budynków Dworca Gdańskiego;
- warunkach glebowych w obrębie dworca kolejowego;
- ważnych historycznym momentach dla dworca;
- wniosku organizacji pozarządowych w sprawie wszczęcia postępowania o wpis do rejestru zabytków.
Na początku października pisaliśmy na łamach naszej gazety, że Polskie Koleje Państwowe wznowiły współpracę z firmą Ghelamco w ramach której inwestor planuje wyburzyć istniejące budynki Dworca Gdańskiego, zastępując je nowym dworcem kolejowym wraz z zespołem czterech wielofunkcyjnych budynków komercyjnych o szacowanej łącznej powierzchni około 100 tysięcy mkw. W ramach pierwszych czterech zaplanowanych budynków mają posiadać głównie funkcje biznesowe. W ostatniej fazie planowana jest dopiero budowa nowego dworca. Obecnie prowadzona jest budowa dodatkowego przejścia podziemnego pod peronami dworca. Prace te mają potrwać do końca roku. Dopiero po tym czasie deweloper zamierza przejąć teren.
Obiekt powojennego modernizmu bez ochrony konserwatorskiej
Istniejący budynek Dworca Gdańskiego powstał w latach 1958-59 według projektu arch. Stanisława Kallera, który był związany z Centralnym Biurem Projektowo-Badawczym Budownictwa Kolejowego w Warszawie. Do najważniejszych dworców autorstwa Kallera należą budynki dworcowe w Terespolu oraz Kunowicach, a także autorem projektu powtarzalnego dworca w mniejszych miejscowościach. Autorem dekoracji malarskich był Kazimierz Mann. Konstrukcję budynku opracował Zbigniew Niwiński.
Blisko dekadę temu, kiedy Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków opracowywało listę obiektow powojennego modernizmu, które należało ująć w gminnej ewidencji zabytków. Niestety nie zdecydowano się na objęcie ochroną Dworca Gdańskiego. Argumentowano to faktem, że budynek po pożarach w latach 80. został rozbudowany i częściowo przebudowany, tracąc swój oryginalny wygląd z końca lat 50.
Architektura Dworca Gdańskiego
W przypadku Dworca Gańskiego nie mamy tu do czynienia z jednym z wielu tego typu obiektów, a jedynym. Jego projekt był jednym z pierwszych okresu odwilży ideologicznej, który to w wypadku architektury był powrotem do funkcjonalizmu, porzuceniem detalu socrealistycznego, a przede wszystkim skumulowaniem ambicji do budowania nowocześnie i bardzo twórczo. Zdjęcia historyczne pokazują, że w wypadku Dworca te założenia udały się w pełni. Daty powstawania obiektu sprawiają też, że nie jest to drugi, czy wręcz trzeci rzut moderny, który w dużej mierze był odbicie modnej później architektury japońskiej, a jest to właściwie jedyny istniejący w Warszawie budynek stylistycznie związany mocno z le Corbusierem. Ściana z niewielkimi, kwadratowymi,asymetrycznie rozmieszczonymi oknami od strony północnej jest całkiem podobnym rozwiązaniem, jak w kaplicy w Ronchamp (1955). Także ultramarynowa kolorystyka fresku nad kasami i swoista w nim kreska z wieżą Eiffla umieszczoną w centrum, jest pewnym ukłonem dla Corbusiera. Oczywiście mamy tu szlachetniejszą i ciekawszą okładzinę zewnętrzną, mamy grę odcieniami piaskowca na elewacjach i zespół zrealizowanych w identycznej fakturze kiosków towarzyszących dworcowi.
Trudne warunki glebowe pod budynkiem dworca
Utrudnieniami w budowie dworca były: czas przeznaczony na budowę ograniczony do 10 miesięcy a także trudne warunki glebowe w miejscu planowanej inwestycji. Wymusiły one zaprojektowanie lekkiej konstrukcji odpornej na osiadanie gruntu.W obawie przed powstawaniem na ścianach rys na skutek nierównomiernego osiadania i braku czasu na stabilizacją gruntu wyłożona została nieregularnymi kamiennymi płytami, na których pęknięcia byłyby mniej widoczne. Wykorzystano kilka gatunków piaskowca, wapienia i andezytu. Biorąc pod uwagę historyczne uwarunkowania, niewykluczone że wybudowanie wysokiego budynku w tym miejscu może być bardzo mocno utrudnione.
Ważne historyczne momenty
Dworzec Gdański jest istniejącym świadkiem wydarzeń historycznych znaczących dla współczesnej historii Polski. W 1968 roku, po antysemickiej kampanii ówczesnych władz, jako odpowiedzi na marcowe protesty studentów do opuszczenia Polski zostało zmuszonych wielu polskich obywateli pochodzenia żydowskiego. Wyjeżdżali oni głównie z Dworca Gdańskiego, najczęściej na zawsze. W marcu 1998 na wschodniej ścianie budynku dworca odsłonięto tablicę upamiętniającą te wydarzenia ze słowami Henryka Grynberga: Tu więcej zostawili po sobie niż mieli. Warto też nadmienić, że na Dworcu Gdańskim w 1976 r. wysiadł David Bowie wracając z koncertu w Moskwie wybrał się na spacer po Żoliborzu, który zainspirował muzyka do napisania utworu „Warszawa”.
Wspólny wniosek organizacji pozarządowych
Mimo przekształceń dworca w latach 80., przyszła modernizacja obecnie zaniedbanego budynku może przyczynić się do przywrócenia pierwotnego wyglądu, pod warunkiem, że jego rewitalizacja będzie prowadzona pod czujnym okiem konserwatora. Biorąc pod uwagę, że w mieście mamy przykłady świetnych rewitalizacji budynków z okresu powojennego modernizmu. Jeszcze niedawno wielu mieszkańców uważała, że pawilon Cepelii przy ul. Marszałkowskiej nadaje się wyłącznie do wyburzenia. Mimo przekształceń obiektu, udało się przywróćić jego pierwotny oryginalny charakter. Jak poinformowała nas rzeczniczka prasowa Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Anna Śmigielska, wspólny wniosek organizacji społecznych: Stowarzyszenia „Miasto jest Nasze" oraz Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Mazowieckiej „Masław", został złożony do Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w dniu 21 listopada 2024 r. „Po rozpatrzeniu wniosku organizacji społecznej zostanie wszczęte postępowanie wpisu do rejestru zabytku, na podstawie zebranego materiału dowodowego będzie można ocenić zasadność wpisu budynku do rejestru zabytków” - dodała rzeczniczka. Jak piszą sami autorzy wniosku, ochrona tego budynku wraz z pawilonami, skutkowałaby nie tylko jego materialnym zachowaniem, ale też utrzymaniem pewnej ciągłości rozwoju historii architektury Warszawy.
Napisz komentarz
Komentarze