Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 6 maja 2024 23:05

Dwie nastolatki wyskoczyły z okna domu dziecka na Żoliborzu

Dramat rozegrał się w nocy kilka dni temu. Z okna na pierwszym piętrze wyskoczyły dwie dziewczyny w wieku 14 i 17 lat. To kolejna taka tragedia na Żoliborzu!
Dwie nastolatki wyskoczyły z okna domu dziecka na Żoliborzu
zdjęcie ilustracyjne

Źródło: freepik

W tym artykule przeczytasz o:

  • dramacie w domu dziecka na Żoliborzu
  • przebiegu zdarzenia
  • próbach samobójczych wychowanków 

Wszystko wydarzyło się w nocy z soboty na niedzielę (20 na 21 kwietnia) w miejskim domu dziecka przy ulicy Mickiewicza na Żoliborzu. Z okna na pierwszym piętrze wyskoczyły dwie dziewczyny w wieku 14 i 17 lat. Leżące na chodniku nastolatki znalazła prawdopodobnie opiekunka, po czym wezwała pomoc. Jako pierwsza na miejscu zdarzenia zjawiła się policja. Jedna z dziewczyn była przytomna, druga nie dawała oznak życia. Policjanci próbowali reanimować nieprzytomną dziewczynę. Udało im się przywrócić funkcje życiowe. Nastolatka, która w chwili przyjazdu policji była przytomna i jak się później okazało odniosła znacznie mniejsze obrażenia niż jej koleżanka znajdowała się pod wpływem alkoholu. Wedle nieoficjalnych informacji, do jakich dotarła "Gazeta Wyborcza" pod wpływem alkoholu znajdowała się również druga z poszkodowanych nastolatek. Obie podczas upadku doznały uszkodzeń kręgosłupa. Starsza z dziewczyn, czyli ta, która odniosła mniej poważne obrażenia wyszła już ze szpitala. Młodsza, której stan był poważniejszy ma wrócić do ośrodka w najbliższych dniach.

Motywem skoku mogła być próba ucieczki z placówki podjęta pod wpływem alkoholu, a być może także innych substancji psychoaktywnych.  Przypomnijmy, że to nie pierwsza sprawa związana z żoliborską placówką. W sierpniu ubiegłego roku podopieczna domu dziecka na Mickiewicza - 13-letnia Alicja połknęła garść tabletek. Nie udało jej się uratować. Po jej śmierci dwie opiekunki zostały zwolnione, pojawiło się także domniemanie skierowanego do placówki psychologa o stosowaniu przemocy wobec wychowanków. 

Do prób samobójczych w stołecznych domach dziecka dochodzi coraz częściej. W ostatnich 5 latach aż 31 dzieci z warszawskich placówek usiłowało popełnić samobójstwo. Trzy zakończyły się śmiercią dzieci, 

Jeśli nie radzicie sobie z obecną sytuacją, jest to dla Was za trudne, martwicie się lub szukacie po prostu kogoś, kto z Wami porozmawia, koniecznie skorzystajcie z pomocy. 
Stowarzyszenie Syntonia - tel. 792 810 820 lub 792 810 180;
on – line: [email protected];  [email protected], skype: Wsparcie Opiekunów;
Polski Czerwony Krzyż - tel. 607 050 655;
Fundacja Razem – tel. 733 563 311 - od poniedziałku do piątku w godzinach 10.00 - 18.00;
Stowarzyszenie mali bracia Ubogich – tel. 22 635 09 54;
Fundacja "Znajdź Pomoc" - tel.  800 220 280;
Telefon Zaufania Fundacji „Twarze Depresji” - 22 290 44 42;
Całodobowa Linia Wsparcia - 800 70 2222;
Antydepresyjny Telefon Zaufania - (22) 484 88 01;
Antydepresyjny Telefon Forum Przeciwko Depresji - (22) 594 91 00;
Telefon zaufania dla dzieci - 116 111;
Telefon dla Rodziców i Nauczycieli - 800 100 100;
Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka - 800121212.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Sue 26.04.2024 13:37
A dlaczego opiekunka nie zaczela reanimacji?

Zmartwiona 26.04.2024 16:10
Tam się dziwne rzeczy dzieją, redakcja się powinna temu przyjrzeć. Nawet Policja powinna

PRZECZYTAJ