Nowa wystawa w Muzeum Polin o żydowskiej kuchni

Od 11 marca w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN otwarta jest czasowa wystawa "Od kuchni. Żydowska kultura kulinarna". To kompleksowe kompendium wiedzy, które raz na zawsze wyjaśnia niuanse koszerności, tradycji i różnorodnych wpływów kuchni judaizmu.

W tym artykule przeczytasz m.in. o:

• tym czego dowiemy się na temat kuchni żydowskiej odwiedzając czasową wystawę,
• o różnorodności kuchni żydowskiej.

Na ekspozycji żydowska kuchnia jest wyjaśniona u podstaw. W pierwszej części porządkujemy wiedzę lub ją zdobywamy. Dowiadujemy się takich podstaw jak definicja jedzenia koszernego. O koszerności słyszała każdy, ale niewielu wie o co do końca chodzi.

Są opisane produkty właściwe i trefne, oraz zasady łączenia pokarmów, którym przyświeca zasada "Nie będziesz gotował koźlęcia w mleku jego matki". Dla niektórych zapewne będzie ciekawostką, iż trefna jest nie tylko wieprzowina, ale również ptaki drapieżne, gady, płazy, owady oraz owoce morza. Zakazane jest łączenia mleka i mięsa, oraz spożywanie krwi. Żydowskie prawo dzieli pokarmy na dozwolone i nie, ale również określa sposób, w jaki one winny być przygotowywane oraz serwowane. Dużo jest o certyfikatach rabina, co gwarantuje koszerność.

Przeczytaj również: Kosmos na wyciągnięcie ręki

Różnorodność kuchni żydowskiej

Kolejną, najciekawszą częścią ekspozycji, jest DIASPORA, czyli wnikliwy opis wpływów na kuchnię żydowską w różnych regionach Europy i świata. Żydów europejskich dzielimy na Sefardyjczyków, którzy mieszkali na półwyspie Iberyjskim, oraz Aszkenazyjczyków, czyli mieszkańców Europy Środkowo-Wschodniej. Garnki i talerze były pełne zupełnie innych produktów. Ci z Hiszpanii i Portugalii specjalizowali się w bajecznych piklach czy burkach, wszystko z dodatkiem dużej ilości świeżych warzyw i owoców. Królowała tu jagnięcina, bakłażany, karczochy, cukinie, soczewica, jogurty i daktyle. Wszystko obficie posypane orientalnymi przyprawami. Z kolei Żydzi Środkowoeuropejscy jedli smalec, śledzia, gefitle fisz, czulent, kugel, cymes czy gęsie pipki. Są pierogi, naleśniki z serem, farfelki (kluski) czy bajgle.

Przeczytaj również: Galeria Sztuki Starożytnej

Do kiedy można oglądać wystawę?

Następna część to już trudy historii XIX i XX wieku. Również poszukiwania własnej tożsamości w nowym państwie Izrael. To co jemy w popularnych izraelskich knajpach nie ma zbyt wiele wspólnego z tradycyjną kuchnią.

Muzeum POLIN zupełnie nie zawiodło jeśli chodzi o dzieci. Tradycyjnie na antresoli zlokalizowana została sala zabaw, w której małe i duże Misie mogą zapleść gigantyczną chałkę czy ugotować magnetyczny czulent.

Na ekspozycji jest dużo czytania i zdjęć, ale są też filmy, oraz zabytki ruchome. Na wnikliwe zwiedzanie trzeba poświęcić przynajmniej godzinę.

Wybierzcie się na wystawę koniecznie, będzie aż do grudnia, ale czas szybko leci, więc nie ma co zwlekać! Muzeum Historii Żydów Polskich znajduje się na Muranowie, z Dworca Gdańskiego idzie się tam 15 minut.

Przeczytaj również: Zachwycająca Penelope Cruz w najnowszym filmie Pedro Almodovara