Rzekomy zakaz owocobrań, niespójne jubileusze i narzekania mieszkańców – co się dzieje w parku Sady Żoliborskie?
Miejska Komisja Ochrony Środowiska 6 września dyskutowała nad przyszłością parku Sady Żoliborskie. Na spotkaniu była obecna wiceburmistrz Żoliborza Renata Kozłowska. Byli również mieszkańcy, zarówno ci niezadowoleni z działań Dzielnicy w kwestii Sadów jak i popierający działania Urzędu – choć tych drugich było na posiedzeniu komisji zdecydowanie mniej.
Debata dotyczyła przede wszystkim przyszłości parku, planowanych nasadzeń, pielęgnacji i przede wszystkim głośnej ostatnio dyskusji w sprawie owocobrań organizowanych w Sadach Żoliborskich przez mieszkańców. Zadaliśmy wówczas pani wiceburmistrz szereg pytań. Nie na wszystkie udało się wtedy odpowiedzieć. Dziś przedstawiamy informacje otrzymane z Urzędu Dzielnicy na piśmie.
Przeczytaj również: Sady Żoliborskie i awantura o zbieranie owoców. Prezentujemy nagrania z rozmów z urzędnikami.
TVP 3 Warszawa podało nieprawdę? Rzecznik UD Żoliborz twierdzi, że tak
TVP 3 Warszawa w programie „Telewizyjny Kurier Warszawski” podawało w lipcu, że żoliborscy urzędnicy twierdzą, iż zbieranie owoców powinno być przeprowadzane przez wyspecjalizowaną firmę. Informacja została jednak przedstawiona przez redaktora przygotowującego materiał, a żoliborski urząd się od niej odcina: - Nieprawdą jest, jakoby ze strony rzecznika prasowego lub innego urzędnika z Dzielnicy Żoliborz padły słowa „od zrywania owoców jest wyspecjalizowana firma, a nie wyspecjalizowany mieszkaniec” czy „urzędnicy do zrywania urzędowych jabłek wynajęli jak mówią wyspecjalizowaną firmę” – informuje rzecznik Urzędu Dzielnicy Żoliborz i dodaje: - W tej sprawie do redaktora naczelnego TVP3 został skierowany wniosek o sprostowanie prasowe na podstawie Art. 31a – Ustawy z dnia 26.01.1984r. Prawo prasowe.
Gdzie leży granica między zorganizowanym a indywidualnym zbieraniem owoców?
- Co by się stało, gdyby mieszkańcy faktycznie zgłaszali owocobrania? Jaka byłaby różnica między zgłoszonym a niezgłoszonym owocobraniem? – pytała, nie otrzymując odpowiedzi, podczas wrześniowego posiedzenia miejskiej Komisji Ochrony Środowiska Katarzyna Nowak ze stowarzyszenia Żoliborz Przyszłości. Ponowiliśmy to pytanie tym razem kierując je do całego Zarządu Dzielnicy. Odpowiedziała nam rzecznik Donata Wancel: - Tak jak informowaliśmy dotychczas, każda osoba może zrywać owoce na własne potrzeby, uważając przy tym, aby nie niszczyć drzew. Zgłaszane do Urzędu powinny być natomiast te owocobrania, które mają charakter wydarzenia. Za takie właśnie uważane są m.in. owocobrania, ogłaszane za pośrednictwem portalu społecznościowego lub z wykorzystaniem innych kanałów komunikacji masowej – twierdzi pani rzecznik i dodaje: - Zgłaszanie owocobrania do Urzędu ma charakter formalny, Urząd Dzielnicy Żoliborz m.st. Warszawy zarządza Parkiem Sady Żoliborskie i odpowiada za bezpieczeństwo jego użytkowników.