Trwają ustalenia w sprawie tego, jak zatrzymany wszedł w posiadanie takiej liczby broni i amunicji.
Zatrzymanie 52-latka jest efektem akcji funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie. Po uzyskaniu informacji, że w jednym z mieszkań na terenie Warszawy może znajdować się broń, funkcjonariusze przystąpili do działań przeszukując kilka adresów.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu do wybranych treści. Jeśli chcesz zyskać dostęp do wszystkich artykułów, wykup prenumeratę.
Przeczytaj również: Przyłapani na gorącym uczynku. Policja udaremniła próbę kradzieży samochodu na Żoliborzu
W jednym z mieszkań funkcjonariusze znaleźli 13 pistoletów, jeden pistolet maszynowy, karabin oraz blisko pół tysiąca sztuk amunicji, a także kilkanaście różnych, równie istotnych część broni, na które mężczyzna nie posiadał wymaganych zezwoleń.
Przeczytaj również: Kryminalna Mapa Żoliborza: Grasujące bandy, małpi gaj, kradzieże, morderstwa. Sprawdź, gdzie przed wojną czyhały kłopoty!
„Na miejscu zatrzymano właściciela całego arsenału. 52-letni obywatel Polski usłyszał zarzut z art. 263 § 2 kk. czyli posiadania broni palnej i amunicji bez wymaganego zezwolenia, do którego się przyznał. Teraz grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności” – informuje Straż Graniczna.
Zatrzymany przyznał się do winy, a śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz.
„W sprawie gromadzony jest materiał dowodowy, który pomoże ustalić źródło pochodzenia broni palnej i amunicji oraz czy nie została ona użyta do popełnienia innych przestępstw” – przekazała Straż Graniczna.
Przeczytaj również: Sady Żoliborskie: „Ksiądz”, „Czacha” i „Komandos”, czyli zbrodnia doskonała. „To są chłopaki od czarnej roboty”
Dawid Krupski
Jest fanem nowinek technologicznych i gadżetów. W wolnych chwilach lata dronem w poszukiwaniu najlepszych ujęć. Lubi się zmęczyć dlatego pływa, jeździ na rowerze i biega. Wieczorami zasiada z joystickiem w ręku i zdobywa reprezentacją polski najważniejsze trofea w piłce nożnej.
