„Czy mogliby Państwo nagłośnić sprawę przebijania opon w prawidłowo zaparkowanych samochodach przy ul. Sady Żoliborskie?” – pyta w przesłanej do redakcji Gazety Żoliborza wiadomości pani Małgorzata, mieszkanka Sadów Żoliborskich.
Jak się okazuje prawdopodobnie trzykrotnie padła ofiarą wandala, który przebija opony. Jak relacjonuje pierwsze tego typu zdarzenie miało miejsce ponad rok temu tuż przed zmianą opon z zimowych na letnie, kiedy auto stało zaparkowane na ulicy Braci Załuskich. Wówczas wulkanizator nie potrafił jednoznacznie stwierdzić czy było to celowe przebicie opony czy zwykły przypadek. Opony nie dało się jednak naprawić, ponieważ dziura była na jej bocznej stronie.
Przeczytaj również: Sady Żoliborskie i awantura o zbieranie owoców. Prezentujemy nagrania z rozmów z urzędnikami.
Dziury trudne do wykrycia
- Mieszkam przy Sadach Żoliborskich i od dawna regularnie parkuję tam samochód, zawsze zgodnie z przepisami. W tym roku przebitą oponę miałam już dwukrotnie – relacjonuje pani Małgorzata. Pierwszy tego typu incydent spotkał ją w czerwcu. – Zaparkowałam samochód w niedzielę 20 czerwca. Tydzień później, kiedy chciałam skorzystać z samochodu zauważyłam, że z jednego z kół zeszło powietrze – mówi poszkodowana mieszkanka Żoliborza. Również i w tym przypadku opona była przedziurawiona od bocznej strony i nie dało się stwierdzić czy było to celowe działanie czy przypadek.
Opona nie nadawała się do naprawy, dlatego konieczny był zakup dwóch nowych. Od tamtej chwili, jak relacjonuje pani Małgorzata, przy każdej jeździe zwracała większą uwagę na to, by nie uszkodzić opon.
Po miesiącu pani Małgorzata znów zastała widok sflaczałej opony. W środę 21 lipca ostatni raz korzystała z samochodu. W sobotę chciała podjechać i załatwić pewne sprawy. -Nie udało się, bo z jednej z opon zeszło powietrze – opowiada żoliborzanka. I tym razem opona były uszkodzona z bocznej strony. Były to dwie małe dziurki, których gołym okiem nie dało się namierzyć. Tym razem wulkanizator był pewny, że było to celowe działanie. Sama opona zaś nie nadawała się do naprawy.
- Zdecydowałam się zgłosić sprawę na policję – mów pani Małgorzata i jak dodaje w sobotę w drodze do pracy jej partner widział na Sadach jeszcze dwa samochody ze sflaczałymi oponami.
Przeczytaj również: Sady Żoliborskie: Życie na jednym z najpiękniejszych osiedli Żoliborza
Przebijanie opon na Sadach wraca jak bumerang
Jak się okazuję przebite opony na Sadach Żoliborskich nie są nowością. Tego typu incydenty zdarzają się co jakiś czas. – Na Sadach są aktywiści, którzy zwracają uwagę na nieprzepisowo zaparkowane samochody, ale ich działania nie polegają na przebijaniu opon – stwierdza mieszkanka Żoliborza.
Ostatni raz temat przebitych opon był dość często poruszany na początku i pod koniec 2020 roku. „Dwa dni z rzędu ktoś przebił nam opony w samochodzie zaparkowanym, jak zawsze, wzdłuż ulicy Sady Żoliborskie” – pisze w listopadzie na sąsiedzkim forum Żoliborz Platforma Sąsiedzka Katarzyna. Pod postem ponad 100 komentarzy, a wśród nich inni poszkodowani. „W lutym nam przebili dwie opony w aucie zaparkowanym na legalnych miejscach pod budynkiem Sady 9” – komentuje kolejna poszkodowana.
Jak się okazuje poszkodowanych było więcej niż zgłoszeń na policję. W marcu 2020 roku Komenda Rejonowa Policji na Żoliborzu poinformowała, że w tamtym okresie przyjęto jedynie jedno zgłoszenie dotyczące przebitych opon, które miało miejsce na ulicy Kłodawskiej. Tym razem również nie ma masowych zgłoszeń w sprawie przebitych opon na Sadach.
- Chciałabym zaapelować do wszystkich, którym przytrafiło się to co mi, żeby zgłaszali się na policję. Ludzie, którzy zobaczą po kilku dniach, że mają sflaczałą oponę, mogą pomyśleć tak samo jak ja za pierwszym razem, że jest to przypadek. Mam nadzieję, że w chwili, gdy sprawa będzie nagłośniona skojarzą wszystkie fakty. Chciałabym, żebyśmy my, mieszkańcy Sadów zwracali większą uwagę na swoje samochody, a także na osoby, które się wokół nich kręcą – apeluje pani Małgorzata.
Przeczytaj również: Sady Żoliborskie: Kierowcy parkują legalnie, a piesi się irytują
Napisz komentarz
Komentarze