Kierownik Zbigniew Najbauer został odsunięty od koordynowania pracy Centrum Lokalnego, a w sprawę zaangażowały się władze Warszawy.
O panującej atmosferze w dzielnicowym zespole komunikacji społecznej poinformowały podczas komisji kultury zatrudnione przez urząd animatorki Paulina Ufel i Karolina Hulbój.
Jak podkreśliły, w zespole komunikacji społecznej panuje nerwowa atmosfera. - Pracownicy są ośmieszani. Słyszałyśmy nieprofesjonalne uwagi od kierownika zespołu komunikacji społecznej, o tym co i kto z podwładnych robi w nocy oraz szowinistyczne słowa pod naszym adresem – mówiła podczas zdalnej komisji Paulina Ufel.
Zobacz też: [Prolog]Centrum Lokalne na Żoliborzu z szowinistycznym skandalem w tle
Oskarżenia, które padły podczas komisji kultury wybrzmiały nawet w ratuszu. Pełnomocniczka prezydenta Warszawy do spraw kobiet Katarzyna Wilkołaska-Żuromska poinformowała, że w celu szczegółowego wyjaśnienia zaistniałej sytuacji, osobiście zwróci się do burmistrza Żoliborza. „Oczywiście wszelkie tego typu zachowania są niedopuszczalne i należy je stanowczo potępiać!” – podkreśliła i dodała: „Współpracuję z Biurem Kadr i Szkoleń UM nad zmianami do miejskiej polityki przeciwdziałania mobbingowi, molestowaniu seksualnemu i dyskryminacji, aby stała się ona bardziej efektywna. W tym momencie jest to priorytet nad którym trwają intensywne przygotowania w celu opracowania dokumentu.”
Jak poinformowała Donata Wancel, urząd rozpoczął postępowanie wyjaśniające w związku z informacjami jakie przekazały animatorki z Centrum Lokalnego, a w bezpośrednim kontakcie z animatorkami Centrum Lokalnego pozostaje inny pracownik zespołu.
Zobacz też: [Część 2]Urząd Dzielnicy Żoliborz ujawnia wyniki pracy komisji antymobbingowej. Są sprzeczności
Podczas komisji kultury, na której oskarżenia wobec kierownika zespołu komunikacji Zbigniewa Najbauera ujrzały światło dzienne zabrakło zaproszonej Aldony Machnowskiej-Góry odpowiedzialnej za kulturę w ratuszu. Mianowana niedawno na wiceprezydenta stolicy odniosła się do zarzutów animatorek. „Natychmiast wysłałam do burmistrza pytanie o rozpoczętą procedurę. Wiem, że rozpoczął ją zgodnie z instrukcją antymobbingową, która obowiązuje w miejskich jednostkach. Powołanie komisji i rozpatrzenie skarg jest po stronie dzielnicy. Sekretarz miasta i ja monitorujemy sprawę” – poinformowała Aldona Machnowska-Góra.
Cele Centrum Lokalnego na Żoliborzu będą realizowane po pandemii
Podczas zwołanej komisji kultury wyjaśniały, dlaczego od otwarcia Centrum Lokalnego nie udało się zorganizować żadnego wydarzenia. Jak ocenia pracę animatorek urząd dzielnicy? „Umowa o współpracy z animatorkami Centrum Lokalnego Żoliborz obowiązuje do 12 grudnia 2020 roku. Po tym czasie będzie dokonana ocena ich pracy” – informuje Donata Wancel, rzecznik żoliborskiego urzędu.
Jako główne powody, przez które nie udało się zorganizować żadnego z wydarzeń w Centrum Lokalnym animatorki podały brak komunikacji z zespołem komunikacji społecznej koordynującym działania Centrum Lokalnego. Ponad 30 wiadomości wysłanych przez animatorki pocztą e-mail pozostało bez odpowiedzi. Pozostałe zaś doczekały się odpowiedzi z dużym opóźnieniem albo z ogólnikami typy: „Ostudźmy naszą chęć służenia społeczeństwu w centrum lokalnym”.
Zaplanowane otwarcie Centrum Lokalnego Żoliborz zbiegło się w czasie z włączeniem Warszawy do strefy żółtej, a w ciągu następnych kilku dni do strefy czerwonej, zagrożenia epidemicznego COVID-19. Według nadesłanego stanowiska przez urząd, w tej sytuacji niemożliwe stało się więc organizowanie wydarzeń dla mieszkańców.
Zobacz też: [Część 4]Urząd Dzielnicy Żoliborz odmawia udostępnienia wniosków komisji antymobbingowej mieszkańcom
– Nie wszystko da się wytłumaczyć w tym przypadku pandemią. Brak wydarzeń i zaangażowania ze strony urzędu powoduje, że to miejsce nie zaczęło funkcjonować tak, jak mieszkańcy by tego chcieli – podkreślał radny z ramienia Miasto Jest Nasze Łukasz Porębski.
Na pytanie jaka przyszłość czeka Centrum Lokalne otrzymaliśmy od rzecznika żoliborskiego urzędu następującą odpowiedź: „Ideą żoliborskiego Centrum Lokalnego jest stworzenie wielofunkcyjnej przestrzeni blisko domu, która ma sprzyjać spotkaniom sąsiedzkim, wzmacniać więzi społeczne oraz budować tożsamość lokalną. Takie są cele i zamierzamy je w pełni realizować, kiedy tylko sytuacja epidemiczna w Polsce i Warszawie na to pozwoli.”
Fot: Facebook/Żolidrone
Napisz komentarz
Komentarze