Jak poinformował żoliborski urząd do zakończenia przebudowy ulicy Rydygiera pozostały niecałe dwa miesiące. Później pozostanie jej zazielenienie, które zaplanowano na jesień. Prace wykona ten sam wykonawca, który realizuje pierwszy etap. Jak zauważają mieszkańcy, w jednym fragmencie prace stoją w miejscu. Chodzi o chodnik i ścieżkę przy jednej z inwestycji mieszkaniowej. „Trzeba być czujnym i dopilnować sprawy”.
Zakończenie przebudowy ulicy Rydygiera jest wydarzeniem, którego z niecierpliwością wyczekują sami mieszkańcy. Trwające od października prace, według zapowiedzi urzędników mają zakończyć się w czerwcu.
„Na całym odcinku dotychczas wykonano już konstrukcję jezdni do warstwy wiążącej. Gotowe są azyle na przejściach dla pieszych oraz krawężniki na całej długości ulicy. Na dniach ukończone będzie także kładzenie nawierzchni chodników. Wykonano także dwie z czterech zatok autobusowych, a realizacja kolejnych dwóch zaplanowana jest po 10 maja. W drugiej połowie miesiąca wykonawca rozpocznie układanie nawierzchni ścieżki rowerowej” – informuje urząd dzielnicy.
Wzdłuż ulicy Rydygiera staną ławki, stojaki na rowery i nowe kosze na śmieci. Do żoliborskiej sieci ścieżek rowerowych w chwili ukończenia inwestycji dojedzie kolejnych 410 metrów. Kierowcy zyskają z kolei ponad 60 miejsc parkingowych.
Obawa związana z odcinkiem
Prace nie postępują równomiernie na całym odcinku ulicy Rydygiera co zauważyła jedna z mieszkanek alarmując nas i dopytując czy to realizujący inwestycję przy skrzyżowaniu ulicy Rydygiera z Anną German deweloper jest odpowiedzialny za budowę chodnika i ścieżki rowerowej na odcinku od ulicy Anny German w kierunku Przasnyskiej. O sprawę pytamy rzecznika prasowego urzędu dzielnicy Donatę Wancel: - Za budowę chodnika, ścieżki rowerowej, miejsc parkingowych, zjazdów do zabudowy mieszkaniowej oraz zasianie trawników, na odcinku od ul. Przasnyskiej do ul. Anny German, po północnej stronie ulicy Rydygiera odpowiada inwestor, który realizuje zabudowę mieszkaniową przy skrzyżowaniu ul. Rydygiera z ul. Anny German.
- Obawiam się, że w chwili zakończenia przebudowy przez dzielnicę, deweloper nie rozpocznie jeszcze prac na swoim odcinku. Jesienią na Rydygiera mają pojawić się nowe nasadzenia - młode krzewy i drzewa. Mogą one ucierpieć, jeśli w tym samym czasie deweloper zacznie budować ścieżkę rowerową czy chodnik. Jako mieszkanka jednego z bloków, który również wybudował ten deweloper, z doświadczenia wiem, że trzeba być czujnym i dopilnować sprawy. Zachęcam do tego również moich sąsiadów z sPlace i okolicy – alarmuje Kasia Nowak ze stowarzyszenia Nowy Żoliborz.
Drugi etap, czyli zieleń jesienią – wykona go dotychczasowy wykonawca prac budowlanych związanych z przebudową ulicy Rydygiera
Inwestycja związana z przebudową ulicy Rydygiera od początku budziła wiele emocji. Jednym z głównych tematów dyskusji była kwestia zachowania przed wycinką jak największej liczby drzew. W tej sprawie składano liczne pisma do władz dzielnicy,
a także odbyło się burzliwe spotkanie z mieszkańcami. Dzięki presji społecznej udało się uchronić przed wycinką dziewięć drzew. Dwa z nich przesadzono, a siedem pozostało w swoim pierwotnym miejscu.
„Podczas realizacji tej inwestycji, w celu ochrony rosnących przy ulicy Rydygiera drzew, Zarząd Dzielnicy Żoliborz m.st. Warszawy zdecydował o zastosowaniu dodatkowych, przyjaznych drzewom rozwiązań. Od strony drzew, betonowe obrzeża przy chodnikach zastąpione zostały nieinwazyjnymi dla korzeni obrzeżami typu eko-bord, a przy ścieżce rowerowej – stalowymi. W sumie położono ok 100 mb obrzeży ekobord i 130 mb obrzeży stalowych” – czytamy w oficjalnym komunikacie urzędu dzielnicy. W celu jak najmniejszej ingerencji w bryłę korzeniową drzew zmieniono przebieg ścieżki rowerowej i chodnika, a także zmniejszono grubość podbudowy pod oba ciągi.
Drugim etapem inwestycji jest uzupełnienie zieleni. Prace wykona ten sam wykonawca, który prowadził do tej pory prace budowlane. Również nowe nasadzenia były obiektem wielu sporów. W pierwotnym projekcie wzdłuż ulicy Rydygiera miały rosnąć nie wyższe niż trzy metry klony i wiśnie. Na to rozwiązanie nie zgodzili się mieszkańcy. Projekt więc zmieniono. Wzdłuż drogi wyrośnie 35 nowych dużych drzew – platanów, w tym 24 platany klonolistne „Pyramidalis”.
„Planowane do nasadzeń są duże, rozłożyste drzewa o wysokości co najmniej pięciu metrów. Wymagają one dużo wolnego miejsca i zachowania większej odległości od istniejącej infrastruktury podziemnej niż drzewa małe. Dlatego też podczas prac zieleniarskich bryła korzeniowa drzew będzie zabezpieczona siatką. Takie działania mają ograniczyć ingerowanie systemu korzeniowego w infrastrukturę podziemną” – podaje urząd. Zieleń dopełni 4200 krzewów liściastych.
fot. Urząd Dzielnicy Żoliborz
Czytaj też: Co z 221 po przebudowie Rydygiera?
Napisz komentarz
Komentarze