Oczywiście w sztuce najważniejsze jest dzieło i jego faktura. Oglądanie obrazów, budynków, rzeźb, czy konstrukcji jest absolutnie żywym odbiorem sztuki. Jednak nie zawsze da się skoczyć na weekend do Florencji czy Paryża. Nie zawsze da się też opowiedzieć jakąś historię, gdy dzieła twórcy są rozproszone po Europie, czy świecie. Jesienią gościła w Warszawie wystawa multimedialna Van Gohga, zrobiła na mnie szalenie dobre wrażenie. Dlatego z przyjemnością wybrałam się wczoraj do Pałacu Kultury i Nauki na Multimedialną Wystawę Da Vinci. To trochę jak słuchanie audiobooka z pięknymi ilustracjami.
W tym artykule przeczytasz m.in.:
- o tym czego dowiemy sie odwiedzając wystawę,
- jakie dzieła są zaprezentowane.
Wystawa podróżuje po świecie. Była już we Florencji, Mediolanie, Pekinie, czy Szanghaju. Jest kilka kopii konstrukcji geniusza, trochę plansz oraz ładnie i jasno opisana postać samego artysty. Jest to dobry wstęp do całości, jednak główną atrakcją pozostaje sala multimedialna, gdzie na ogromnych planszach wyświetlane są dzieła geniusza, w całości i w detalach.
Przeczytaj również: Jak i gdzie ukrywali się Żydzi w czasie Holokaustu? Odpowiedź na wystawie w Zachęcie
Zaprezentowane są różnorodne dzieła, dzięki czemu możemy poznać wszechstronność Leonrada. Mamy szkice, rzeźby, oraz znane i kochane obrazy - „Ostatnią wieczerzę”, „Damę z gronostajem” (jest w Krakowie u Czartoryskich), „Madonnę Benois”, „Madonnę w Grocie” czy najsłynniejszą „Mona Lisę”. Nie mogę powiedzieć, że jest lepiej niż na zajęciach z historii sztuki nowożytnej powszechnej u profesora Chrościckiego, bo tego nie da się porównać do niczego, ale jest serio dobrze!
W tle leci historia życia twórcy, sesja jest długa, szczegółów jest masa. Nawet jak mamy jakieś wstępne pojęcie o Da Vinci, to i tak dowiemy się czegoś nowego.
Leonardo Da Vinci to definicja człowieka renesansu. Był uczonym i artystą, choć w tamtych czasach było się bardziej rzemieślnikiem. Był malarzem, rzeźbiarzem, architektem, inżynierem, odkrywcą, matematykiem, anatomem, wynalazcą, geologiem, filozofem, muzykiem, pisarzem. Pracował na najważniejszych dworach Europy. Z pewnością jest jedną najbardziej znanych postaci na przestrzeni dziejów.
Wejście główne, jak na taras widokowy. Można pieszo z Żoliborza (około godziny), szybciej będzie metrem. Ekspozycja jest czynna do 25 czerwca.
Przeczytaj również: Nowa wystawa w Muzeum Polin o żydowskiej kuchni
Napisz komentarz
Komentarze