Kończy się dotychczasowa umowa dzierżawy, a Prochownia Żoliborz musi zostać przywrócona do stanu sprzed dzierżawy. Oznacza to, że jedno z najbardziej kultowych miejsc znika z mapy Żoliborza. Nie musi to jednak oznaczać jego końca. Istnieje jeszcze nadzieja, ale potrzebna jest pomoc.
Minęły trzy lata odkąd po raz pierwszy ważyły się losy Prochowni w Parku Żeromskiego. Po presji społecznej i ogłoszonym konkursie Prochownia funkcjonuje do dziś. To miejsce, które od 9 lat tworzy atrakcyjną ofertę kulturalną. Mieszkańcy mieli okazję przez ten czas brać udział w wielu wydarzeniach takich jak koncerty, zajęcia jogi, różnego rodzaju warsztaty czy kino plenerowe. Niejednokrotnie Prochownia organizowała akcje społeczne. Jedną z ostatnich była zbiórka darów dla uchodźców.
Przeczytaj również: Park Żeromskiego. Jaką wizję tego miejsca mają mieszkańcy Żoliborza?
Mimo trudnej sytuacji lokali gastronomicznych Prochownia Żoliborz dalej funkcjonuje i nie zwolniła ani jednego pracownika.
Teraz umowa dzierżawy Prochowni kończy się. Mimo jasnych opinii mieszkańców podczas przeprowadzonych konsultacji społecznych w sprawie użytkowania Parku Żeromskiego, Zarząd Zieleni Warszawskiej przeprowadza konkurs. Obecny dzierżawca wystąpił do ZZW z wnioskiem o przekształcenie dzierżawy w najem, co dałoby możliwość zawarcia umowy na zajmowanie lokalu bez przetargu. Taką możliwość daje zarządzenie prezydenta Warszawy mówiące o przekształceniu umowy dzierżawy w umowę najmu.
Zarząd Zieleni jednak twierdzi, że nie jest to możliwe w przypadku Prochowni Północnej, ponieważ jest to budynek w którym nie ma wydzielonych części, co zdaniem właścicielki jest nieprawdą.
Prochownia Północna jako budynek posiada samodzielne wejście oraz infrastrukturę sanitarną.
Przeczytaj również: Czy to koniec Prochowni Żoliborz?
Prochownia Żoliborz ma opuścić lokal jeszcze w styczniu
Marianna Zjawińska jako obecny dzierżawca, informowała wcześniej, że jest zainteresowana przedłużeniem umowy. ZZW przedłużył umowę dzierżawy na 3 miesiące. Ten czas miał być potrzebny na przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie Parku Żeromskiego. Po ogłoszeniu wyników konsultacji miała zostać podjęta decyzja w sprawie przedłużenia umowy i przekształcenia dzierżawy na najem. Jak relacjonuje Marianna Zjawińska pozytywne rozpatrzenie wniosku, miało zależeć od wyników konsultacji.
ZZW opublikował dokument, wskutek którego zgłosili się inni chętni do dzierżawy. Dlatego teraz będzie ogłaszać konkurs w celu wybrania najkorzystniejszej oferty. W związku z tym obecny najemca musi opuścić zajmowaną Prochownię do końca stycznia. To oznacza, że wszystkie instalacje, monitoring i urządzenia, które dotychczasowy dzierżawca, czyli Marianna Zjawińska wykonała muszą zostać zdemontowane. Ze względu na specyfikę budynku wszystkie elementy obecnego wyposażenia zostały wykonane na zamówienie i raz zamontowane, a następnie zdemontowane nie będą nadawać się do ponownej instalacji. Oznacza to ogromne koszty dla obecnego, a także przyszłego dzierżawcy. Zapis w umowie, że dzierżawca ma doprowadzić lokal do stanu sprzed rozpoczęcia w nim działalności może więc spowodować wielomiesięczny przestój w działalności Prochowni, tym bardziej że każda ingerencja w budynek wymaga uzgodnień z Konserwatorem Zabytków.
W Prochwoni 25 stycznia obecni byli przedstawiciele ZZW. Celem spotkania było m.in. ustalenie, które zmiany naniesione przez dzierżawcę mogłyby pozostać na terenie, bez konieczności ich usuwania – z zaznaczeniem, że pozostawione naniesienia tym samym przeszłyby na własność miasta. Obecny dzierżawca nie wyraził zgody na pozostawienie na dzierżawionym terenie jakichkolwiek naniesień i zmian poczynionych przez siebie.
Jak przypomina Karolina Kwiecień-Łukaszewska, rzeczniczka prasowa Zarządu Zieleni Warszawskiej: "Konieczność doprowadzenia budynku do stanu sprzed rozpoczęcia w nim działalności regulują zapisy umowy z dzierżawcą. Mówi o tym dokładnie paragraf 14. Umowy: Dzierżawca jest zobowiązany w terminie 7 dni od dnia wygaśnięcia, rozwiązania niniejszej umowy (…), zwrócić Nieruchomość w stanie niepogorszonym i uporządkowanym, a w szczególności zlikwidować na żądanie Wydzierżawiającego wszelkie poczynione przez siebie naniesienia znajdujące się na gruncie. W przypadku nie wypełnienia powyższego obowiązku Wydzierżawiający będzie uprawniony do dokonania niezbędnych napraw i uporządkowania Nieruchomości, a także do usunięcia naniesień i zabezpieczenia ich pozostałości na koszt i ryzyko Dzierżawcy."
Obecny dzierżawca w razie ogłoszenia konkursu zapowiada udział w nim. Jednocześnie bez skutku stara się o przedłużenie umowy dzierżawy na czas konkursu, tak jak miało to miejsce trzy lata temu.
"W 2019 roku, po wywieszeniu wykazu o przeznaczeniu Prochowni Północnej do dzierżawy, nie wpłynął ani jeden wniosek od podmiotu zainteresowanego dzierżawą. W takim wypadku miasto ma prawną możliwość zaoferowania aktualnemu dzierżawcy zawarcie nowej umowy dzierżawy. Jeżeli jednak po wywieszeniu takiego wykazu zgłosi się co najmniej jeden podmiot zainteresowany dzierżawą (poza obecnym dzierżawcą), tak jak to miało miejsce w 2021 r., zgodnie z Ustawą o Gospodarce Nieruchomościami miasto jest zobligowane do przeprowadzenia konkursu, a co więcej – nie ma już prawnej możliwości zawarcia nowej umowy dzierżawy z obecnym dzierżawcą." - wyjaśnia Karolina Kwiecień-Łukaszewska.
I dodaje: "
Natomiast jako zarządca dobra publicznego jakim są tereny należące do miasta, w tym teren Prochowni Północnej, Zarząd Zieleni jest zobligowany przede wszystkim do równego traktowania wszystkich podmiotów zainteresowanych dzierżawą oraz do przestrzegania prawa określonego w ustawie."
"Odkrycie Prochowni Żoliborz to jedno z najwspanialszych wydarzeń w moim życiu"
Przypomnijmy. Konsultacje społeczne przeprowadzono jesienią 2021 roku. Jak można przeczytać w opublikowanym raporcie dla działalności Prochowni płyną liczne głosy Poparcia osób w różnym wieku. „Jestem seniorem i piszę w imieniu własnym jak i przyjaciół seniorów. Odwiedzam park praktycznie codziennie. (…) W sukurs przychodzi Prochownia pod znakomitym kierownictwem pani Marianny Zjawińskiej. Co za przyjemność usiąść na leżaku i wypić dobrą kawę czy inny napój , a także jeśli taka wola posilić się kanapką. Ile to razy uprzejma obsługa pomogła mi otworzyć leżak czy przynieść kawę z baru. Wiem też, choć z racji wieku nie korzystam, o różnych imprezach kulturalnych organizowanych wieczorami przez Prochownię. Apeluję w imieniu swoim własnym i innych seniorów o utrzymanie Prochowni w obecnym kształcie i pod dotychczasowym kierownictwem” – czytamy wiadomość jednego z mieszkańców zamieszczoną w raporcie.
Raport z konsultacji społecznych dostępny jest pod zamieszczonym niżej linkiem:
http://zzw.waw.pl/2021/12/20/jakie-funkcje-i-zasady-uzytkowania-parku-im-stefana-zeromskiego-przedstawiamy-raport-z-konsultacji-spolecznych/?b=37
Tego typu głosów samych mieszkańców jest wiele: „Moim zdaniem Prochownia jest fantastycznym miejscem i warto, żeby w dalszym ciągu działała”.
Inna mieszkanka z kolei dodaje: „Odkrycie Prochowni Żoliborz to jedno z najwspanialszych wydarzeń w moim życiu. W ten istotny punkt na mapie Żoliborza zabieram ze znajomych, którzy także zakochują się w tym miejscu. Repertuar, różnorodność wydarzeń, kultura, gastronomia, organizacja i aranżacja tego miejsca jest na bardzo wysokim poziomie. Nie wyobrażam sobie, by to miejsce miałoby zniknąć.”
Z kolei Zarząd Zieleni Warszawskiej tłumaczy: "Należy nadmienić, że w październiku 2021 r. zakończyły się konsultacje społeczne przeprowadzone na wniosek mieszkańców i burmistrza dzielnicy, dotyczące zasad funkcjonowania parku, w tym określających preferowane przez mieszkańców funkcje obu Prochowni. Z rozmów przeprowadzonych z mieszkańcami jasno wynika, że użytkownicy parku chcą zachowania funkcji gastronomiczno-kulturalnej Prochowni Północnej, dlatego w przypadku nowego postępowania konkursowego funkcja ta będzie zachowana i obecny dzierżawca będzie mógł wziąć w nim udział."
Przeczytaj również: Umowa na nowy plac zabaw w Parku Żeromskiego podpisana
Konieczna pomoc fanów Prochowni. Wyślij maila do Zarządu Zieleni Warszawskiej
Szansa na to, że Prochownia nie będzie musiała zostać przywrócona do stanu sprzed dzierżawy, a tym samym będzie mogła zachować swój unikatowy charakter, jest niewielka ale nie niemożliwa. Jedną z opcji jest przesłanie apelu do Zarządu Zieleni Warszawskiej z prośba o wycofanie się i/lub poszukanie rozwiązania tego problemu wraz z włascicielką. Ofiarami braku ustaleń będą bowiem głownie mieszkańcy Żoliborza.
Poniżej przygotowaliśmy treść apelu, która po kliknięciu w link pod nim, automatycznie przekieruje do maila wraz z adresem mailowym. W przypadku kłopotów, można ją też skopiować i wysłać "ręcznie" do przedstawicieli Zarządu Zieleni Warszawskiej.
"Szanowni Państwo.
Jako osoba korzystająca z usług i oferty kulturalnej najbardziej kultowego miejsca na Żoliborzu, Prochowni Żoliborz, zwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą o skorzystanie z wszelkich dostępnych możliwości, aby nie pozbawiać Żoliborza tak ważnego punktu na jego kulturalnej mapie. To miejsce to nie tylko budynek ale przede wszystkim ludzie, którzy je tworzą. Bez nich Prochownia, nie będzie taka sama. Zwracam się zatem do Państwa z apelem o poszukanie wspólnie z właścicielką odpowiedniej formy prawnej, dzięki której będziemy mieli pewność, że zachowana zostanie ciągłość działalności miejsca tak mocno zakorzenionego na Żoliborzu, tak dobrze i kreatywnie kierowanego, przez ludzi z ogromnym zaangażowaniem i nie przejmie go podmiot, który nie zrozumie specyfiki naszej dzielnicy. Prochownia to miejsce tworzone z pasją, ogromnym zapałem i oddaniem. Nie wyobrażam sobie naszej dzielnicy bez naszej Prochowni Żoliborz."
Apel można wysyłać pod adresy:
[email protected]; [email protected]; [email protected]
Naciśnij tutaj i wyślij swoje wsparcie na adres [email protected] dla Prochowni Żoliborz Naciśnij tutaj i wyślij swoje wsparcie na adres [email protected] dla Prochowni Żoliborz Naciśnij tutaj i wyślij swoje wsparcie na adres [email protected] dla Prochowni Żoliborz
Napisz komentarz
Komentarze