Stolicę w poniedziałkowym rankingu wyprzedziła jedynie Kalkuta w Indiach i Lahaur w Pakistanie.
W tym artykule przeczytasz m.in. o:
- o wczorajszym rankingu miast z zanieczyszczonym powietrzem
- co wpływa na stan powietrza?
Warszawa według rankingu IQAir do południa sklasyfikowana była na trzecim miejscu. Wówczas czujniki wskazywały bardziej zanieczyszczone powietrze jedynie w Kalkucie w Indiach (wskaźnik na poziomie 182) oraz w Lahore w Pakistanie (zanieczyszczenia na poziomie 283). Sytuacja zmieniała się jednak z godziny na godzinę i pozycję na podium stolica Polski ustąpiła rosyjskiemu miastu Krasnojarsk.
Przeczytaj również: Nowe czujniki jakości powietrza na Żoliborzu i Bielanach
O sprawie poinformował Warszawski Alarm Smogowy. Czujniki powietrza w najbardziej krytycznym momencie wskazywały 170. To poziom zanieczyszczenia, przy którym odradza się wychodzenia na zewnątrz zwłaszcza kobietom w ciąży i dzieciom. Pozostałym odradzana jest również forma aktywności sportowej na zewnątrz.
Tego dnia, według wskazań stacji pomiaru powietrza Inspektoratu Ochrony Środowiska jeszcze gorzej niż w samej Warszawie było w powiatach skupionych wokół niej. W Legionowie i Otwocku, stężenie pyłu PM10 odnotowano na poziomie 129 i 124.
Dziś sytuacja nieco się poprawiła. Większość czujników monitorujących jakość powietrza w Warszawie i sąsiednich powiatach świeci się na kolor zielony lub pomarańczowy co oznacza, że jakość powietrza nie jest najgorsza, ale nadal pozostawia wiele do życzenia.
Przeczytaj również: Spaliny trują mieszkańców Żoliborza
Według rankingu europejskich miejscowości z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem IQAir, w 2020 roku Warszawa zajęła 91. miejsce, dwukrotnie przekraczając normę Światowej Organizacji Zdrowia.
Powietrze zanieczyszczone smogiem? Wszystko przez spalanie paliw stałych
Przyczyn fatalnej jakości powietrza w Warszawie jest kilka. Występowanie pyłów PM10 związane jest między innymi z procesami spalania paliw stałych i ciekłych. PM2,5 powstaje na przykład w wyniku spalania drewna. Groźny jest również benzopiren. Należy do grupy tak zwanych wielopierścieniowych
węglowodorów aromatycznych – substancji emitowanych przez samochody, papierosy, a przede wszystkim piece i kotły. Głównym źródłem zanieczyszczeń są więc domowe piece, kotły, kominki opalane drewnem i węglem. Wszystkie. Bez względu na to jakiej klasy są to piece i co jest w nich palone. Faktem jest, że nic nie dorówna kopciuchom. Do nowoczesnych kotłów nadaje się tylko paliwo lepszej jakości.
W Warszawie do likwidacji pozostało jeszcze niecałe 15 tys. tzw. kopciuchów. Tempo wymiany miejskich kotłów pozaklasowych w ocenie aktywistów smogowych jest co najmniej wolne.
Przeczytaj również: Smog, Nasz niewidoczny wróg
Napisz komentarz
Komentarze