To pierwsza inwestycja, która powstanie w trybie lex deweloper na Żoliborzu. Stołeczni radni pozytywnie rozpatrzyli wniosek dewelopera.
Za powstaniem budynku mieszkalnego przy ulicy Gdańskiej zagłosowało 35 radnych, 19 było przeciw a 4 wstrzymało się od głosu. To już drugie podejście dewelopera do wybudowania, w trybie specustawy mieszkaniowej, bloku przy ulicy Gdańskiej.
Wcześniej inwestor chciał wybudować pięciopiętrowy blok na sto mieszkań. Inwestycja została oprotestowana przez mieszkańców, a także nie zdobyła uznania wobec stołecznych radnych. – W ciągu ostatnich lat koncepcja przeszła liczne zmiany, by jak najlepiej odpowiedzieć na potrzeby mieszkańców oraz uwagi zgłaszane przez miejskich aktywistów – podkreśla cytowana w oficjalnym komunikacie Aleksandra Wołodźko, prezes firmy Greenfields.
Deweloper wcześniej zaskarżył decyzję radnych, a Naczelny Sąd Administracyjny przychylił się do jego wniosku stwierdzając, że studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Warszawy, nie jest wiążącym aktem prawa miejscowego. W uzasadnieniu NSA stwierdził, że obok znajduje się budynek o podobnej skali, wobec czego planowana inwestycja nie odstaje od otoczenia. Obecnie na działce przy ul. Gdańskiej znajdują się pozostałości zdewastowanego budynku mieszkalnego, parking oraz obiekty usługowe w złym stanie technicznym.
Przeczytaj również: Wywiad z Arturem Chołdzyńskim. “Współczesny polski architekt na Żoliborzu powinien czuć się jak barbarzyńca w ogrodzie”
Nowy projekt inwestycji przy Gdańskiej
Spółka Greenfields zdecydowała jednak o stworzeniu nowego projektu zabudowy przy ulicy Gdańskiej. Jej autorem jest Artur Chołdzyński, który brał udział przy projektowaniu m.in. stacji metra Plac Wilsona. Nowy projekt to dwa budynki. Wyższy ma trzy piętra, a niższy i mniejszy ma dwa. Tworząc projekt nowej inwestycji architekt odniósł się do zabudowy Żoliborza sprzed dziesięcioleci, gdzie zabudowę wielorodzinną charakteryzują długie pierzeje i zróżnicowanie skali zabudowy wielorodzinnej i jednorodzinnej. Elewacje budynków nawiążą do charakterystycznych dla Żoliborza długich pierzei budowanych wzdłuż ulic. Będą minimalistyczne, o ponadczasowej estetyce i wykonane z szarej cegły cementowej i tynku. W nowej koncepcji przewidziano nie 100, a łącznie 45 mieszkań – 38 w budynku A i 7 w budynku B.
Dzielnica nie chciała lex deweloper na Żoliborzu
Kilka tygodni temu żoliborscy radni negatywnie zaopiniowali inwestycję przy Gdańskiej. Radni nie mieli jednak obiekcji co do założeń architektonicznych czy urbanistycznych, ale sprzeciwili się do realizowania inwestycji w trybie lex deweloper na terenie Żoliborza. Innego zdania był radny Grzegorz Hlebowicz (PiS), który uważał, że każdy przypadek radni powinni rozpatrywać indywidualnie.
Zastrzeżenia wobec inwestycji wyrazili również członkowie Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej, wedle której zaszła sprzeczność ze studium w zakresie intensywności zabudowy i niezgodność z lokalnymi standardami urbanistycznymi w zakresie wymaganej liczby ogólnodostępnych miejsc parkingowych.
Wniosek pozytywnie z kolei zaopiniowała Komisja ładu przestrzennego Rady Warszawy, a następnie stołeczni radni. Tu z kolei radny Warszawy Wiktor Klimiuk (PiS), był zdania, że Rada Warszawy powinna również wsłuchiwać się w głos radnych dzielnicy.
Przeczytaj również: Deweloper marzy o pięciu piętrach. “Lokalizacja spełnia standardy, ale inwestycja jest niezgodna z planem”
Ogólnodostępny dziedziniec, plac zabaw i parking
Jak zaznacza sam inwestor na dziedzińcu ma powstać ogólnodostępny ogród, planowane jest także nasadzenie dwóch szpalerów drzew: wzdłuż pierzei od strony ulicy Gdańskiej oraz na dziedzińcu wzdłuż elewacji ogrodowej.
Ponadto, według zapowiedzi okoliczni mieszkańcy będą mieli możliwość skorzystania z nowego placu zabaw dostosowanego do potrzeb dzieci z niepełnosprawnościami. Przebudowane zostaną istniejące zjazdy z ul. Gdańskiej oraz kanał melioracyjny rzeki Rudawki, w części znajdujący się na terenie inwestycji. Zaprojektowano stojaki dla rowerów w rowerowniach dostępnych z dziedzińca i w podcieniach przy wejściu do lokali usługowych – łącznie dla 146 jednośladów, przewidziano także parkowanie rowerów towarowych.
- Zanim przystąpiłem do pracy nad tym projektem, o samej inwestycji rozmawiałem ze znajomymi, którzy mieszkają niedaleko Gdańskiej. Wówczas dowiedziałem się, że nowe zagospodarowanie tego terenu oznacza odebranie lokalnej społeczności strzeżonych miejsc do parkowania aut. Stąd też pomysł, by w parkingu podziemnym utworzyć dodatkowo cały jeden poziom – ponad 30 miejsc parkingowych ogólnodostępnych – mówił w wywiadzie dla Gazety Żoliborza, architekt Artur Chołdzyński.
Nowa inwestycja ma mieć szereg rozwiązań zastosowanych z myślą o środowisku. Całość wód opadowych zagospodarują w granicach działki urządzenia retencyjno-rozsączające takie jak niecki bioretencyjne, skrzynki i drenaże oraz studnie chłonne, a także ogrody deszczowe i czoka wodna. Oprócz tego, woda deszczowa będzie magazynowana w zbiornikach retencyjnych i wykorzystywana do podlewania zieleni.
Projekt przewiduje również instalację do odzyskiwania tzw. wody szarej. Dodatkowo na dachach budynków oraz na stropie garażu podziemnego znajdzie się zieleń.
Przeczytaj również: Lex Deweloper na Żoliborzu. Sąd pozwala na budowę przy ul. Gdańskiej. Na horyzoncie kolejne wnioski w sprawie dwóch lokalizacji
Napisz komentarz
Komentarze