Na drogach wciąż jest niebezpiecznie. Na Żoliborzu kobieta przechodząca przez aktywne przejście dla pieszych została potrącona przez samochód osobowy. Na Bielanach z kolei pieszą potrącił autobus.
We wtorek na ulicy Popiełuszki przy skrzyżowaniu z ulicą Poli Gojawiczyńskiej doszło do wypadku. Samochód osobowy potrącił pieszą przechodzącą przez przejście dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej. Kobieta trafiła z obrażeniami do szpitala.
Poszkodowana przechodziła przez tzw. aktywne przejście dla pieszych, które ma ostrzegać kierowców o zbliżaniu się pieszego do pasów. "Jest to możliwe dzięki zastosowaniu specjalnego systemu wykrywania złożonego z kilku zsynchronizowanych ze sobą elementów – czujników ruchu, punktowych elementów odblaskowych, biało-czerwonych pasów, znaków drogowych D-6 z lampami LED i nawierzchni antypoślizgowej" - czytamy na stronie ZDM. Cały system w wyniku czynników zewnętrznych narażony jest jednak na rozkalibrowanie.
Kierowca który uderzył w pieszą. Był trzeźwy.
To już kolejne w tym miesiącu zdarzenie drogowe na Żoliborzu z udziałem pieszych. Na początku lutego doszło do potrącenia matki przechodzącej z dzieckiem przez pasy na ulicy Mickiewicza przy zbiegu z ulicą generała Zajączka. Nieco wcześniej doszło do tragicznego wypadku w ulicy Broniewskiego w wyniku, którego zmarł pieszy potrącony przez tramwaj.
Do kolejnego potrącenia doszło wczoraj na Bielanach. Na skrzyżowaniu ul. Żeromskiego i Wólczyńskiej pieszą potrącił autobus linii 112. Kobieta trafiła do szpitala. Jak informuje „Stołeczna”, według światków piesza przechodziła na czerwonym świetle.
Napisz komentarz
Komentarze