Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 12:54

Dzisiaj temat, który zawsze budzi mnóstwo emocji: „diety-cud”. W moim przekonaniu to najszybszy sposób, żeby zrobić sobie krzywdę, której skutki mogą być niestety długotrwałe… Dlaczego? Czytajcie dalej!

Zawsze gdy rozpoczynam pracę z podopiecznym, na pierwszym spotkaniu stawiam pytanie: co chcesz osiągnąć? Jeśli mam do czynienia z kobietą, to jest 90% szansy, że w odpowiedzi usłyszę „chcę schudnąć”.
Dzisiaj temat, który zawsze budzi mnóstwo emocji: „diety-cud”. W moim przekonaniu to najszybszy sposób, żeby zrobić sobie krzywdę, której skutki mogą być niestety długotrwałe… Dlaczego? Czytajcie dalej!

Źródło: Feniks Gym

A potem z dużym prawdopodobieństwem dowiem się też o co najmniej kilku „dietach”, które ta podopieczna już stosowała - a które nie przyniosły oczekiwanych skutków. Staram się wtedy zachować spokój, chociaż mam ochotę potrząsnąć taką osobą i wrzasnąć: DZIEWCZYNO! DIETY-CUD TO ZŁO!

Przekazy kulturowe wmawiają nam, że istnieją tylko dwa sposoby odżywiania: albo nieumiarkowane i niezdrowe „opychanie się”, albo - dieta, czyli głodówka i ciągły deficyt kaloryczny. Większość „diet-cud”, z którymi się zetknęłam, polega właśnie na odmawianiu organizmowi potrzebnych składników i przez to „zmuszenie go” do sięgnięcia do własnych zapasów. Ale zastanówcie się: jak długo można tak zmuszać, zanim organizm nie powie STOP?

Długotrwałe praktykowanie deficytu kalorycznego działa wyniszczająco. Nie mówię tu tylko o tzw. „efekcie jojo” - przybranie na wadze po głodówce to zwykle po prostu skutek uzupełnienia w organizmie wody. Ale deprywacja kluczowych składników może prowadzić do problemów ze snem i koncentracją, rozregulowania metabolizmu, a nawet chorób autoimmunologicznych: mam podopieczną, która przez lata „katowała się” dietami, i u której niedawno zdiagnozowano chorobę Hashimoto. Przypadek? ....

Reszta tekstu do przeczytania na blogu, link poniżej 
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ