Kto zarządza parkingiem na terenie WSM? Mieszkańcy dostają mandaty, które wzbudzają w nich wątpliwości natury prawnej.
Z tego artykułu dowiesz się:
- z jakimi problemami mierzą się kierowcy z WSM,
- jakie regulacje prawne decydują o parkowaniu.
Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego budzi niemałe emocje wśród warszawskich kierowców. Niektórzy popierają jej rozszerzenie, argumentując to zmniejszeniem ruchu samochodowego na warszawskich ulicach. Inni są przeciwko, gdyż uważają to za dodatkowe, zbędne koszty i łatanie miejskiego budżetu. Inaczej sprawa przedstawia się na terenie spółdzielni mieszkaniowych, gdzie kwestie parkowania regulowane są przez osobne przepisy.
Przekonała się o tym jedna z mieszkanek Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która pod wycieraczką znalazła kartkę z informacja o nałożeniu opłaty parkingowej.
W świetle prawa, takie pismo nie jest mandatem policyjnym czy nałożonym przez Straż Miejską. Czy istnieją możliwości wyegzekwowania zapłaty takiej kary umownej? A jeśli tak, to w jaki sposób?
Mieszkanka Żoliborza wyjaśnia, że pakowała się na wakacje, a parkowanie, za które otrzymała karę, było podczas jednej z rund po bagaże.
Mandat budzi wątpliwości
Czy tego rodzaju regulaminy są zgodne z prawem? Teren parkingu należy bowiem do spółdzielni mieszkaniowej, a wezwanie do zapłaty wystawił podmiot prywatny.
Wśród mieszkańców pojawiły się wątpliwości, czy nie jest to aby próba wyłudzenia. Okazuje się jednak, że Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa ma umowę z firmą Prawne Rozwiązania Parkingowe. Niektórzy jednak kwestionują zasadność takiej umowy, powołując się na orzeczenie Sądu Najwyższego (SN 3.04 2009 sygn akt II CSK 601/08).
Co ono oznacza? W skrócie, sąd uznał, że wewnętrzny regulamin wspólnoty mieszkaniowej napisany jest w taki sposób, że przekracza jej ustawowe kompetencje. Sprawa miała miejsce w Poznaniu i również odnosiła się do parkowania samochodów. Wspólnota mieszkaniowa, aby ukrócić samowolę parkingową, uchwaliła opłatę karną i upoważniła zarząd do nakładania blokad na koła. Sąd uznał jednak, że wspólnota nie ma prawa nakładać takich sankcji, gdyż nie ma do tego prawnych podstaw.
W tym wypadku jednak mandat nałożyła nie wspólnota, a firma Prawne Rozwiązania Parkingowe.
Co na to WSM?
Zwróciliśmy się do Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej z pytaniami o parking na Tołwińskiego: jaka jest podstawa prawna naliczania mandatów, kto może tam parkować i na jakich zasadach, kto egzekwuje nałożenie kar umownych. Spytaliśmy także o współpracę WSM z zewnętrzną firmą zarządzającą parkingiem.
Wiemy jednak od mieszkańców, że dyrekcja WSM jest otwarta na rozmowy i pomaga w załatwianiu takich spraw, co daje nadzieję wszystkim "mandatowiczom". Na Zatrasiu z kolei lokatorzy skutecznie zaprotestowali przeciwko zatrudnieniu firmy zewnętrznej przez zarząd osiedla.
Artykuł będzie aktualizowany, kiedy tylko dostaniemy odpowiedź.
Przeczytaj również: Poidełko na Sadach znowu zapchane
Poidełko dla zwierząt w parku Sady Żoliborskie jest regularnie zapychane piaskiem przez bawiące się dzieci, apelują opiekunowie zwierząt.
Napisz komentarz
Komentarze