Mieszkanki i mieszkańcy Żoliborza mają wątpliwości co do słuszności udostępniania Kępy Potockiej na masowe imprezy. Obawiają się, że to spowoduje zniszczenie zieleni i zakłócenie spokoju zwierząt żyjących w kanałku.
W tym artykule przeczytasz m.in.:
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu do wybranych treści. Jeśli chcesz zyskać dostęp do wszystkich artykułów, wykup prenumeratę.
– o obawach mieszkańców,
– o tym na jakiej zasadzie udostępniany jest park.
Kępa Potocka jest jednym z parków zarządzanych przez dzielnicę. Dla wielu mieszkanek i mieszkańców dzielnicy jest to miejsce do uprawiania sportu, spacerowania i odpoczywania. Jest to też miejsce, w którym co roku odbywa się Piknik Olimpijski.
Na sąsiedzkim forum jedna z mieszkanek zwróciła uwagę na kontrast pomiędzy starannym utrzymaniem zieleni w parku a inwazyjnym charakterem tego rodzaju wydarzeń, które wymagają wielu przygotowań oznaczających wjazd aut ciężarowych i samochodów dostawczych „które rozstawiają i obsługują stoiska poszczególnych wystawców.” „Patrzyłam na to w piątek z bolącym sercem” – pisze mieszkanka. Dodatkowo, autorka postu zwraca uwagę na fakt, że na kanałku, gdzie odbywały się atrakcje pikniku, znajduje się wiele miejsc lęgowych dla kaczek, które powinny mieć zapewniony spokój.
Na wypożyczalnię nie ma zgody, ale zakazu pływania rowerkiem czy kajakiem nie ma
Zwróciliśmy się z pytaniami do żoliborskiego urzędu m.in. o to w jakiej formie jest udostępniany park.
Dzielnica jest współorganizatorem tego wydarzenia, a patronatu honorowego udzielił burmistrz Żoliborza. Z kolei miasto udzieliło wsparcia finansowego. Jak wynika z informacji park udostępniany jest bezpłatnie na podstawie umowy użyczenia.
– Zawiera ona zapisy obligujące PKOL do właściwej dbałości o użyczany teren, przestrzeganie regulaminu parku, przepisów ustawy o ochronie przyrody oraz wytycznych z zakresu ochrony środowiska. Umowa nie zezwala na płoszenie zwierząt na terenie parku, niszczenia jaj, gniazd ptaków, a także na poruszanie się samochodami w trakcie trwania pikniku, z wyjątkiem rozładowania i załadowania sprzętu. W przypadku dyscyplin sportowych odbywających się na wodzie organizator ma obowiązek ograniczyć atrakcje tylko do środkowej części zbiornika – przekazała Donata Wancel, rzeczniczka prasowa Urzędu Dzielnicy Żoliborz.
Jednocześnie jak wynika z przekazanych informacji urzędnicy nie wyrażają zgody na prowadzenie działalności komercyjnej takiej jak wypożyczalnia sprzętu wodnego. – Jednakże regulamin Parku Kępa Potocka nie zawiera zakazu pływania po kanałku kajakiem lub rowerkiem wodnym – podkreśla rzeczniczka prasowa i wyjaśnia, że każdy użytkownik parku powinien przestrzegać zapisów ustawy o ochronie przyrody. Zgodnie z tymi przepisami, należy unikać czynności, które mogą spłoszyć zwierzęta lub nieumyślnie zniszczyć ich siedliska. W przypadku umowy użyczenia, podmiot biorący teren w użyczenie, czyli PKOL, ponosi odpowiedzialność za wszelkie ewentualne szkody i zniszczenia.
„Organizator pikniku został zobligowany do naprawy szkód”
W trakcie oględzin parku Kępa Potocka po 24. Pikniku Olimpijskim stwierdzono zniszczone lub wydeptane trawniki w kilku miejscach. Przyczyną były rozmieszczone stanowiska sportowe i gastronomiczne. Sporządzono protokół z informacją o tych nieprawidłowościach.
– Polski Komitet Olimpijski – organizator pikniku został zobligowany do naprawy szkód i doprowadzenia trawników do pierwotnego stanu w terminie określonym w spisanym protokole. Po upływie tego terminu ponownie dokonamy rewizji terenu parku w celu zweryfikowania czy organizator wywiązał się z obowiązku – zapowiada Donata Wancel.
Jakub Krysiak
Miłośnik lasów, gór i wycieczek w nieznane. Przemierzając stołeczne drogi wybiera komunikację miejską. Częściej jednak zasiada na swojej „szosie”. Namiętnie pochłania wciągające książki, zwłaszcza reportaże. Te najciekawsze według niego wpisują się w styl GONZO. Napisz do autora: [email protected]
