Z mieszkania ewakuowano jedną osobę. W środku był też pies.
W tym artykule przeczytasz m.in.:
- czy ktoś ucierpiał w pożarze?
- ile czasu trwała akcja?
- gdzie spłonęło mieszkanie?
W nocy z poniedziałku na wtorek wybuchł pożar w jednym z mieszkań przy ulicy Broniewskiego. Mieszkanie znajduje się na parterze bloku.
Stołeczna Straż Pożarna została zaalarmowana o zdarzeniu około 30 minut po północy. – Na miejscu pożar gasiły 4 zastępy. Akcja trwała około półtorej godziny i skończyła się przed 2 w nocy – informuje st. kpt. Michał Konopka z zespołu prasowego Komendy Miejskiej PSP w Warszawie.
W chwili pożaru w mieszkaniu znajdowała się jedna osoba. – Została ewakuowana i zabrana do szpitala przez karetkę, która była na miejscu. W mieszkaniu znajdował się również pies – dodaje Konopka. Jak udało się ustalić zwierzę wydostało się z pożaru o własnych siłach.
Na miejscu zdarzenia widać zniszczone przez pożar meble.
Przeczytaj również: Spłonęła altanka. Wszystko doszczętnie zniszczone
Napisz komentarz
Komentarze