Tym razem Bielańskie Rewolucje Podwórkowe realizowane są we współpracy z Warszawską Spółdzielnią Mieszkaniową.
W tym artykule przeczytasz m.in. o:
- Ile dzięki rozbetonowaniu podwórek udało się odzyskać powierzchni biologicznie czynnej?
- Jaki podział zadań nastąpił przy kolejnej rewolucji podówrkowej między dzielnicą a WSM?
- Gdzie i jakie rośliny pojawią się na remontowanych podwórkach?
Nowe oblicze zyskało do tej pory około 40 podwórek. Niegdyś zabetonowane place i skwery zazieleniły się, stały się bardziej przyjazne nie tylko dla ludzi, ale też środowiska. Dzięki zlikwidowaniu asfaltu i betonu z bielańskich podwórek udało się odzyskać ponad hektar przestrzeni biologicznie czynnej. Całe założenie powstało z inicjatywy samych mieszkańców, którzy chcieli poprawić otoczenie wokół budynków komunalnych. Inicjatywa od kilku lat z powodzeniem jest kontynuowana. Zapoczątkował ją Włodzimierz Piątkowski, zastępca burmistrza Bielan.
Przeczytaj również: Włodzimierz Piątkowski o pracy wiceburmistrza Bielan: “To chęć ulepszania rzeczywistości i rozwiązywania problemów”
„Bielańskie Rewolucje Podwórkowe” to był ogromny krok do przodu, myśmy jako pierwsi w zaczęli realizować tego typu program na tak szeroką skalę. Ten kierunek zrobił się głośny jakiś rok temu – my zaczęliśmy go wdrażać już w 2016 roku. Pozostawianie chronionych od zabudowy oaz zieleni jest niezmiernie ważne. Miasto nie może składać się tylko z wysokich, odgrodzonych od siebie płotami budynków, z których deweloper chce wycisnąć każdy metr kwadratowy. Te budynki oczywiście są często bardzo ładne, ale potem wielkim problemem okazuje się, że dzieci nie mają się, gdzie pobawić, albo nie ma gdzie wyjść na spacer z psem” – mówił w jednym z wywiadów dla "Gazety Żoliborza" Włodzimierz Piątkowski.
Przeczytaj również: Koniec z betonową pustynią na Bielanach. Czy to właściwy kierunek?
Do tej pory skuwanie asfaltu i betonu z bielańskich podwórek odbywało się na terenach zarządzanych przez bielańskie Zakład Gospodarowania Nieruchomościami. „Od jakiegoś czasu do podobnych działań zachęcamy spółdzielnie mieszkaniowe. W ubiegłym roku wspólnie z Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa przeprowadziliśmy rewitalizację podwórka w rejonie budynku ul. Jarzębskiego 1” – poinformował na swoim facebooku Grzegorz Pietruczuk, burmistrz Bielan. Teraz stary asfalt usuwany jest z kolejnych podwórek przy ulicy Starej Baśni 3 i 12.
Tym razem podzielono się zadaniami. Na zlecenie WSM wykonywane są prace budowlane polegające na usunięciu starej nawierzchni i ułożeniu nowej, a także zamontowaniu oświetlenia. W wyniku działań bielańskiego urzędu pojawią się nowe nasadzenia. Według zapowiedzi na podwórku zlokalizowanym przy ulicy Starej Baśni 3 zasadzonych zostanie 1,4 tys. bylin oraz krzewów. Tych drugich pojawi się w kilku gatunkach takich jak tawuła, trzmielina, jeżówka purpurowa, liatra kłosowa czy róża. Nie zabraknie również drzew. Tu wybór jest nieoczywisty, bo będzie to 5 jabłoni.
Z kolei przy podwórku przy ulicy Starej Baśni 12 pojawi się 2,8 tys. bylin i krzewów. W tej lokalizacji zasadzone zostaną m.in. kocimiętki, szałwie, hortensje, porzeczki alpejske, derenie białe i liliowce.
Przeczytaj również: Betonowy skwer zamieni się w zieloną ostoję
Napisz komentarz
Komentarze