Na przełomie roku w obiekcie, jak i na zewnątrz pojawiły się zapadliska świadczące o istnieniu podziemnych konstrukcji.
Działobitnia znajdująca się w osi alei Wojska Polskiego, dzięki temu, że jest budowlą obronną przetrwała od 1935 roku bez jakiejkolwiek osłony przed warunkami atmosferycznymi. To budowla o potężnych ceglanych murach i sklepieniach, odporna na wszelkiego rodzaju zniszczenia. Budynek w 2005 roku przejęła dzielnica i od tamtej pory prowadzone są działania polegające na zabezpieczeniu zabytkowego obiektu. W pierwszej kolejności zdecydowano się na zadaszenie działobitni.
W 2019 roku przeprowadzono szereg prac kontynuujących zabezpieczenie historycznego obiektu. Oczyszczono i naprawiono mury, a także odtworzono szczeliny strzelnicze. Budynek został zabezpieczony przed wilgocią, zamontowano drzwi oraz wstawiono przepierzenia w otworach ścian zewnętrznych, a także, rozebrano i usunięto współcześnie wykonane wypełnienia otworów w elewacjach. Całą konstrukcję wzmocniono za pomocą kotew ze stali.
Wykonano także łęki sklepienne z cegieł budowlanych, naprawiono mury z cegieł, uzupełniono bloki kamienne łuków budowli, przemurowano kominy z cegieł, odgruzowano i udrożniono przewody strzeleckie, oczyszczono z graffiti ściany zewnętrzne i wewnętrzne obiektu, a elewację oczyszczono metodą piaskowania. Dodatkowo wykonano hydrofobizację podłoży z cegły, zagruntowano powierzchnię elewacji metodą natryskową oraz zaimpregnowano powierzchnię obiektu preparatem biobójczym.
„Ponadto, podczas prac ziemnych zewnętrznych usunięta została zalegającą przy obiekcie ziemia, pozwalając na odsłonięcie dawnej fosy. Ukształtowano nasyp, odsłonięto fundamenty, ułożono warstwę separacyjną z geowłókniny na dnie oraz ścianie wykopu i ręcznie uformowano nasyp z ziemi. Następnie wykonano reprofilację skarpy wokół budynku. Przy fundamentach pod nadzorem służb archeologicznych, odkryto i zdemontowano opaski z kamienia – brukowca. Po wykonaniu izolacji ścian fundamentowych ze sztywnych szlamów uszczelniających i szpachlówki oraz z izolacji z folii fundamentowej kubełkowej, ponownie ułożona została opaska z kamienia-brukowca wraz z nową opaską żwirową na gruncie” – wylicza Donata Wancel, rzecznik prasowy żoliborskiego urzędu. Całość wymienionych prac wyniosła prawie 600 tysięcy złotych. Na zadaszenie oraz rozebranie przybudówki przeznaczono 267 tysięcy złotych.