Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 14:15

Zaczarowany ogród sztuk na Żoliborzu

Pracownię ceramiczną – Ogród Sztuk prowadzi Dorota Gobiecka – Grosz, Ryszard Grosz oraz Paulina Gobiecka. Zapraszają każdego, kto pragnie w tych nieznośnych czasach zaznać odrobiny spokoju.

Spacerując po Żoliborzu, można odkryć niecodzienne rozwiązania na codzienne troski. W tej niespokojnej rzeczywistości, w której ostatnio przyszło nam żyć, szukam ostoi w rześkim porannym powietrzu. Podczas ostatniego spaceru po Starym Żoliborzu, natknęłam się na miejsce ciekawe. Miejsce, które swoją bezpretensjonalnością trafiło do mnie jeszcze przed przekroczeniem progu. Biała tabliczka z napisem „Ogród Sztuk” zaprasza nas do podróży po jednej z żoliborskich pracowni, w której wspomniani wyżej artyści zajmują się tworzeniem produktów ceramicznych i nie tylko. O Ogrodzie Sztuk miałam okazję porozmawiać z Dorotą Gobiecką – Grosz, która tworzy pracownię  od 2006 roku.

„Pracownia Ogród Sztuk powstała z absolutnej pasji.”

Po przekroczeniu bramy Krasińskiego 8 miałam wrażenie, że miejsce to otacza w pewnym stopniu magiczna aura. Wchodząc do pracowni, musiałam pokonać niełatwy labirynt korytarzy, który poprowadził mnie do serca Ogrodu. Miejsce to jest wypełnione przeróżnymi obrazami ceramicznymi, rzeźbami niby-zwierząt czy też naczyniami użytkowymi. Na środku stoi ogromy drewniany stół, a na nim rozrzucone, wszelakie narzędzia. Ciekawe miejsca kryją za sobą ciekawą historię, tak też Ogród Sztuk:

„Pracownia Ogród Sztuk powstała z absolutnej pasji. Robiłam wcześniej dużo rzeczy zawodowo, jednakże próbowałam swoich sił także w kierunkach artystycznych. Był taki moment, gdzie zainteresowałam się ceramiką, z tego względu iż zabrakło mi naczyń do moich roślin. Poszłam na warsztaty do stowarzyszenia Keramos, którego obecnie jestem członkiem. Tam poznałam mojego obecnego męża – Ryszarda Grosza. Ceramika nas bardzo zbliżyła i uświadomiła, że chcemy stworzyć razem pracownię. Długo czasu zajęło żeby znaleźć idealne miejsce, ponieważ pragnęłam by pracownia była zlokalizowana na Żoliborzu, na którym się wychowałam. Już od początków Ogrodu Sztuk, moja córka Paulina współtworzyła pracownię wraz ze mną i Ryszardem.” - opowiada Dorota Gobiecka - Grosz.

https://gazetazoliborza.pl/2020/12/jej-portrety-gwiazd-znaja-wszyscy/

Jedyny w swoim rodzaju.

Idąc tropem powiedzenia: co w rodzinie to nie zginie, spodziewałam się cech charakterystycznych dla produktów tworzonych przez ceramików. Jednakże to, co odznacza produkty Ogrodu Sztuk to ich unikatowość. Wyżej wspomniane obrazy ceramiczne, różnią się między sobą stylem wykonania. Miałam okazję zobaczyć obrazy monochromatyczne z powielającym się kwadratowym wzorem, a  także obrazy pełne kwiecistych form ze szkarłatnymi akcentami. Naczynia, które tworzy od początku do końca Ryszard Grosz mają w sobie osobliwy charakter. Każde naczynie autorstwa Ryszarda opowiada coraz to nową historię – począwszy od kubka otoczonego stosem serc, kończąc na talerzu pokrytym abstrakcyjnym obrazem.  Nawet kolczyki tworzone przez Dorotę nie są sprzedawane parami. W kolekcji można znaleźć kolczyki małe i duże, o kształcie owalnym, bądź płaskim. Innymi słowy można znaleźć wszystko, czego dusza zapragnie.

Pierścionek - porcelana i 24-katatowe złoto. Autorka: Dorota Gobiecka-Grosz / Ring - porcelana i 24-karatowe złoto ....

zestaw bitewny przez Ogród Sztuk Pracownia Ceramiki & nbsp; Niedziela, 21 czerwca 2020

„Każdy z nas robi co innego - mój mąż tworzy naczynia, ale również produkty bardziej dekoracyjne. Ja tworzę rzeczy, które są dla mnie najważniejsze: obrazy ceramiczne, naczynia, w których można eksponować rośliny. Robię również biżuterię – tworzę kolczyki które są jedyne w swoim rodzaju. Para tych samych kolczyków mnie nudzi, wolę jak pary różnią się między sobą, wtedy wygląda to bardziej ciekawie.” - tłumaczy Dorota.

„Ceramika stwarza szalenie dużo możliwości”

Przy wcześniej już wspomnianym stole z rozrzuconymi narzędziami, nie zasiadają tylko właściciele Ogrodu. W sumie może usiąść tam każdy, kto pragnie dowiedzieć się więcej o ceramice i marzy o rozwijaniu swoich artystycznych zdolności. „W tej chwili prowadzimy warsztaty, jednakże z powodu pandemii, zmniejszyliśmy grupy do czterech osób z zachowaniem wszystkich środków bezpieczeństwa. Do naszej  pracowni trafiają różni ludzie – licealiści, studenci kierunków artystycznych, a także nieartystycznych. Przychodzą również artyści innych dziedzin i osoby, które pragną spróbować czegoś nowego.” - opowiada ceramiczka. Uczestnicy rozwijają swoje umiejętności ceramiczne, by później poszerzać swoją wiedzę na studiach czy też przychodzą by  odnaleźć swoją nową pasję. „Ceramika stwarza szalenie dużo możliwości w tym możliwości technologiczne – po dłuższym czasie uczęszczania na zajęcia, bez względu na zdolności estetyczne oraz manualne, uczestnicy ewoluują, a ich pracę mogą być naprawdę dobre i konkurować ze specjalistami.” - dodaje Dorota Gobiecka – Grosz.

Po pracy w Ogrodzie…

Do tego momentu wiemy, że pracownię tworzą ludzie z pasją, którzy zapraszają każdego, kto chcę zgłębić wiedzę o ceramicznych technikach. Jednak w Ogrodzie Sztuk można znaleźć o wiele więcej. Dorota Gobiecka – Grosz wraz z córką Pauliną Gobiecką realizują rozmaite działania związane z przestrzenią miejską oraz działaniami arteterapeutycznymi w ramach fundacji Ogród Ceramiki. „Działania arteterapeutyczne są dla mnie bardzo ważne. Realizujemy takie aktywności tylko i wyłącznie w ramach fundacji. Niestety żyjemy w świecie pełnym trosk, dlatego każdy, kto przychodzi na warsztaty ma coś do przerobienia, a działania arteterapeutyczne pomagają im w pozbyciu się tych trosk.” - mówi Dorota.

„W epoce antropocentryzmu powinniśmy żyć w harmonii z naturą.”

Jak mantrę można powtarzać, że rok 2020 jest z pewnością dla całego świata klęską, jednak podczas tej klęski wciąż szukamy rozwiązań, które mogłyby pomóc nam zamienić odcienie szarości w kaskady kolorów. Ogród sztuk daję nam rozwiązanie.

„W czasie pandemii społeczeństwo powinno sięgać po sztukę, ale mam na uwadze, że każdy odreagowuje w inny sposób. Mimo wszystko uważam, że działania artystyczne są dobrym pomysłem na odzyskanie spokoju ducha, ponieważ sztuka może mieć jak wcześniej mówiłam charakter terapeutyczny. W epoce antropocentryzmu powinniśmy żyć w harmonii z naturą, sięgać po materiały pierwotne, takie jak glina w ceramice.” - tłumaczy Dorota.

https://gazetazoliborza.pl/2021/01/sady-zoliborskie-zycie-na-jednym-z-najpiekniejszych-osiedli-zoliborza/

Ceramiczny Upcykling 

No właśnie epoka antropocentryzmu uderza nas z każdej strony. Coraz więcej produktów pojawia się na półkach, a mieszkania coraz ciężej odróżnić od okładki katalogu Ikea. Ponownie się pojawia zmora XXI wieku – nadprodukcja, przez którą zagracamy naszą planetę.

„Często gdy chodzę po Żoliborzu z moim psem, dostrzegam góry różnych rzeczy.  Nie mogę się nadziwić, jak ludzie szybko potrafią z rezygnować na przykład z regałów z pełnej deski, po to żeby kupić nowy, ale tandetny regał. A wystarczyłoby ten mebel po prostu przerobić.” - mówi Dorota Gobiecka – Gorsz.

Podczas rozmowy, Dorota opowiedziała mi o upcyklingu, który jest formą przetwarzania materiałów wtórnych. Przybliżyła mi tę koncepcję przez przedstawienie mi jednego ze swoich upcyklingowych projektów. Była to filiżanka już nieistniejącego Zakładu Porcelitowego „Pruszków”, która nie posiadała spodka. Dorota nadała filiżance drugie życie. Skompletowała ją z własnoręcznie wykonanym talerzykiem, który intrygująco kontrastuje się z filiżanką.

„To jest moja wizja kompletu. Dzięki upcyklingowi można nauczyć ludzi innego spojrzenia na produkty, które już istnieją. Jest to pewien rodzaj zabawy przedmiotem. ” - komentuje artystka.

Na ceramice się nie kończy

Nie od dziś wiadomo, że artyści pełnią kluczową rolę w tworzeniu kultury miejskiej. Ważną funkcję w tym zakresie pełni Paulina Gobiecka, która posiada dorobek godny pozazdroszczenia. Ostatnim sukcesem rzeźbiarki była wystawa „Aboriginal”. Prace, które zostały zaprezentowane na wystawie powstały w latach 2017  - 2020. Podczas podróży do Australii, Paulina zainspirowała się tamtejszą przyrodą, a także sztuką aborygeńską. Artystka stworzyła instalację ceramiczne, a także elementy rzeźbiarskie, które miałam okazję obejrzeć w pracowni.

Pracownia ceramiczna Ogród Sztuk jest miejscem dla osób, które poszukują nietuzinkowych produktów jaki i  nowych wrażeń w życiu. Biznes prowadzą ludzie z pasją, co można zauważyć poprzez aktywności jakich podejmują się właściciele oraz ich twórczość. Ogród Sztuk mówi nam  jak nie zwariować w świecie konsumpcjonizmu i jak swoje codzienne zmartwienia przerodzić w doświadczenia estetyczne i manualne.

https://gazetazoliborza.pl/2020/11/co-w-parku-fosa-po-zmierzchu-straszy-zoliborzan/

ceramika-2

ceramika-2

ceramika-3

ceramika-3

ceramika

ceramika

ceramika-1

ceramika-1


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
zachmurzenie małe

Temperatura: 11°CMiasto: Warszawa

Ciśnienie: 1003 hPa
Wiatr: 24 km/h