Zatrzymanego mężczyznę szukało 8 prokuratur w Polsce.
Jeden z mieszkańców Bielan otrzymał korespondencję od banku, która dotyczyła spłaty pożyczki gotówkowej. Nie byłoby w tym nic niepokojącego, gdyby nie to, że pokrzywdzony nie korzystał z kredytów gotówkowych żadnego z banków.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu do treści.
Rozwiązaniem zagadki zajęli się funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją. Jak się później okazało, trop na który wpadli doprowadził ich do 20-latka. Mężczyzna wykorzystywał dane osobowe znajomych do zaciągnięcia kredytów w parabankach. Łącznie w ten sposób podejrzany wyłudził 20 tys. zł. Pieniądze gromadził na swoim koncie bankowym.
„Podczas zatrzymania okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez 8 Prokuratur w Polsce, między innymi w Warszawie, Skierniewicach, Malborku, Tomaszowie Mazowieckim, Chojnicach, Częstochowie i Pułtusku. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu dwóch zarzutów za oszustwo. Za popełnione przestępstwa 20-latkowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności” – poinformowała Komenda Rejonowa Policji Bielany Żoliborz.
2 komentarze
Nasze dane osobowe i informacje poufne często trafiają w obce ręce, wystarczy zaaplikować o pracę, przyjdzie formularz google z pytaniami o dane do umowy , po czym firma rekrutująca przestaje się odzywać / powody: rezygnujemy z pana/i, rozmyśliliśmy się co do kandydata/tki, lub nie spełnia pan/i wymogu szybkiego łacza internetowego, posiadania komputera i słuchawek…/ a co z naszymi danymi?
“który miał na dane znajomych zaciągając kredyty w parabankach”
Dawidku redahtorku. Jak można tak bredzić???