– Sejm RP uchwalił najbardziej antysamorządową ustawę w obecnej kadencji, okradając samorządy z PIT-u – twierdzi Związek Miast Polskich. Zniknie około 1,5 mld zł.
Mechanizm finansowania samorządów jest dość złożony. Na budżet składają się m.in. opłaty za bilety komunikacji miejskiej, subwencje ze skarbu państwa, przychody z najmu lokali czy podatku od nieruchomości, ale największą kwotę stanowią wpływy z PIT. W 2019 roku w Warszawie 36,4 proc. wpływów do budżetu miasta pochodziło z podatku dochodowego od osób fizycznych. To ponad 6 miliardów złotych.
Rząd chce zabrać część wpływów z PIT
Pozostało do przeczytania 86.3% tekstu