W niedzielę dzielnica zorganizowała na Facebooku spotkanie z projektantami. Czego możemy się spodziewać w nowej odsłonie Parku Olszyna znajdującego się na pograniczu Bielan i Żoliborza?
Projekt opiera się na pięciu filarach. Park Olszyna ma być: bioróżnorodny, proekologiczny, przyjazny dzikiej faunie i florze parkowej, bezpieczny i odpowiedni dla różnych grup wiekowych. Realizując te postulaty projektanci chcą, żeby w parku pojawiły się bezpieczne i naturalne nawierzchnie, zmodernizowane oświetlenie, nowy plac zabaw, strefa seniora i strefy rekreacyjno-parkowe. Planują również zwiększenie bioróżnorodności, renaturyzację elementów wodnych oraz ujednolicenie małej architektury parkowej.
Weź sprawy w swoje ręce
Projektanci chcą, aby to mieszkańcy nadali ostateczny kształt projektowi. Stąd propozycje różnych lokalizacji i kształtu poszczególnych elementów parku. Zespół koordynujący wielokrotnie podkreślał podczas spotkania, że chce, aby to mieszkańcy ostatecznie zdecydowali jak będzie wyglądał ich park. Stąd też specjalny adres email: [email protected] pod który można kierować uwagi i pytania w sprawie przebudowy parku.
Asfaltowi mówimy stanowcze nie!
„Betonoza” to ostatnio w debacie publicznej ważki temat. Bielański Urząd dzielnicy wypowiedział wojnę temu zjawisku i sukcesywnie zazielenia obszary pokryte wcześniej nawierzchnią bitumiczną. Szczególnie bolą asfaltowe połacie w parku. Stąd, według projektantów, nacisk, aby wymienić je na nawierzchnie z jednej strony przepuszczalne i bezpieczne, a z drugiej wygodne dla rowerzystów czy rodziców spacerujących z dziećmi w wózkach.
Nowy plac zabaw?
Na terenie parku jest już działający plac zabaw, jednak w opinii Pauliny Cieślik, projektantki i głównej autorki nowej koncepcji parku, jest on w stanie kwalifikującym go do wymiany. – Plac zabaw funkcjonuje, ale biorąc po uwagę elementy wyposażenia i cały pomysł na nowy park, chcemy wprowadzić nowe elementy nawiązujące do architektury, którą planujemy – mówi architekt. Rozważane są trzy lokalizacje nowego placu zabaw. Pierwsza to oczywiście miejsce, gdzie mieścił się dotychczas. Według drugiej koncepcji miałby się on mieścić przed blokiem Romaszewskiego 4a/61. Tu jednak zachodzą obawy czy mieszkańcom nie będzie przeszkadzał harmider. Proponowane jest również zlokalizowanie placu zabaw przy ścieżce przyrodniczej w północnej części parku.
Park Olszyna: Kolejny podwieszany trakt z drewna
Według planów w nowym parku ma powstać kolejny drewniany chodnik. Rozważane są dwie lokalizacje. Pierwsza zakłada umiejscowienie go w północnej części parku. Druga przewiduje zastąpienie kładką przedeptu wiodącego przez zespół przyrodniczo-krajobrazowy. Z tą drugą opcją wiąże się jednak pewien kłopot. Drzewa rosnące w okolicy są już stare i łamliwe, co mogłyby zagrażać bezpieczeństwu przechodniów.
Kwiaty, byliny i co jeszcze?
Kolejnym pomysłem projektantów jest stworzenie strefy bioróżnorodności. Ma przyciągać owady zapylające i składać się w dużej mierze z kwiatów. Tu również proponowane są trzy lokalizacje do wyboru. Pierwsza to północny fragment parku przy przedepcie. Druga lokalizacja to teren wyniesienia w centralnej części parku częściowo graniczący z zespołem przyrodniczo-krajobrazowym. To wyniesienie pełni rolę amfiteatru kiedy organizowane są tam imprezy, więc, według projektantki, stworzenie tam miłego, naturalnego otoczenia umili widzom wydarzenia. Według trzeciej koncepcji taka strefa mogłaby powstać we fragmencie parku od strony ul. Broniewskiego i kanału.
Wesołe jest życie staruszka, szczególnie gdy otacza go zieleń
Rozważane są dwie lokalizacje. Strefa może powstać w rozwidleniu dróg na wschód od wzniesienia lub w okolicy bloku Romaszewskiego 4a/61 (w tej lokalizacji powstanie albo plac zabaw, albo strefa seniora). Ma to być strefa odpoczynku. Powstaną tam ławki, na których będzie można odpocząć w zielonym otoczeniu. Rozważane jest również postawienie tam plenerowych szachownic. Dominować ma jednak natura. – Przede wszystkim materiały, które nie będą w sposób bezpośredni ingerować w podłoże: lekkie podwieszane tarasy, ograniczona ilość fundamentów tak, żeby z betonowej przestrzeni nie tworzyć kolejnej, tylko żeby zamienić ją w taką ekologiczną, przyjazną dla wszystkich stworzeń. […] Chcemy, żeby te miejsca były takimi małymi enklawami również dla zwierząt. – mówi Paulina Cieślik.
Co z kanałem?
Projektanci zapowiadają stworzenie całego programu renaturyzacji Rudawki. Na razie jest to jednak sprawa rozwojowa. – Jest to temat o tyle trudny, że musimy przede wszystkim zadbać o stosunki wodne, które, z tego co wiemy, są w tym momencie niezbyt dobrej jakości – mówi Paulina Cieślik, ale zaznacza, że na razie czeka na dokładną ekspertyzę.
Mała architektura
Ogólny zamysł jest taki, żeby park był jednolity estetycznie i niedominujące wśród zieleni. – Przede wszystkim zależy nam na tym, żeby to były elementy bezpieczne, jednolite pod względem wyglądu, architektury. Poniekąd nowoczesne, aczkolwiek bardziej myślę tutaj o elementach minimalistycznych, które nie będą w jakiś sposób odwracały uwagi od tego co jest w tym parku najważniejsze – mówiła podczas spotkania projektantka.
Napisz komentarz
Komentarze