Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 22:34
Reklama

"Wyp*****laj" zawisło na płocie posesji Jarosława Kaczyńskiego

Niespodziewana reakcja policji.

Kilkanaście osób wczesnym popołudniem 28 października znalazło się przed willą Jarosława Kaczyńskiego. W rękach trzymali wieszaki na ubrania z przyklejonymi do nich literami układającymi się w słowo „wypierdalaj”. To hasło, które stało się jednym z głównych zawołań Strajku Kobiet. Dziś na profilu twitterowym Lotnej Brygady Opozycji pojawił się film z zajścia.

Do protestujących wyszedł ochroniarz

Na filmie widać jak, pod czujnym okiem policji, aktywiści zawieszają na płocie przygotowane transparenty, a następnie wieszają je na ogrodzeniu skandując napisane na nich hasło. Na klamce furtki zawieszono również paczkę pieluch przeznaczonych, jak deklaruje wieszający je mężczyzna: „Do podtarcia dupy za wypowiedzenie wojny społeczeństwu”.

„To specjalny prezent dla »naszczalnika«” - komentuje na nagraniu jedna z uczestniczek manifestacji. Policja nie interweniowała, ale uważnie obserwowała zajście. Chwilę później z posesji wyszedł mężczyzna wyglądający na prywatnego ochroniarza Jarosława Kaczyńskiego i zerwał napis oraz pampersy zawieszone na furtce.

Z kim mamy przyjemność?

Lotna Brygada Opozycji to grupa happeningowa, której działania zyskują ostatnio duży rozgłos. To oni stoją za słynną kaczką w basenie pomnika Jana Pawła II z meteorytem, próbę przekształcenia siedziby NIK w pokoje na godziny jako „pracownia architektury wnętrz Lupanar, zajmująca się kompleksowym wyposażeniem przybytków użyteczności publicznej", czy kartonowym czołgiem na placu Piłsudskiego w miesięcznicę katastrofy smoleńskiej.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ