Po nocnej manifestacji dziesiątki wniosków o ukaranie, kilkanaście osób zatrzymano i sporządzono notatki do sanepidu.
Dziś o godzinie 19 odbędzie się kolejny protest w sprawie aborcji. O kolejnej manifestacji poinformował Ogólnopolski Strajk Kobiet. Zbiórka przy ulicy Mickiewicza 49. „Tramwajem, autobusem, metrem, samochodem, pociągiem, piechotą, rowerem. W reżimie sanitarnym. Weźcie wodę, mleko, zapasowe maseczki, rękawiczki i ampułki z solą fizjologiczną. Oraz powerbanki.” – czytamy na facebooku Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu do wybranych treści. Jeśli chcesz zyskać dostęp do wszystkich artykułów, wykup prenumeratę.
Wydarzenie będziemy transmitować za pośrednictwem naszego facebooka.
Protesty to odpowiedź na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, wedle którego aborcja z powodu wad płodu jest sprzeczna z polską konstytucją.
Wczoraj przed budynkiem Trybunału Konstytucyjnego zebrali się przeciwnicy zaostrzenia przepisów. Manifestacja przeszła przez Warszawę w kierunku Żoliborza, gdzie mieszka Jarosław Kaczyński.
Atmosfera zaczęła się zagęszczać około północy. Wtedy protestujący dotarli na Żoliborz. Na miejscu czekały już setki policjantów (początkowo w lekkim umundurowaniu, później już w kaskach i z tarczami) oraz dziesiątki radiowozów, którzy szczelnie zabezpieczyli najbliższe otoczenie domu Jarosława Kaczyńskiego, uznanego przez protestujących za architekta przepisów antyaborcyjnego.
Grupa obywateli i obywatelek przeciwnych zaostrzeniu przepisom antyaborcyjnym, którzy brali udział w nocnym proteście liczyła nawet 1 tys. osób. Między dwunastą w nocy a godziną pierwszą doszło do przepychanek z funkcjonariuszami. W ich stronę poleciały kamienie, zaś policjanci odpowiedzieli gazem łzawiącym.

Policja nadawanymi przez głośnikami komunikatami apelowała o spokój i rozejście się, grożąc jednocześnie użyciem siły.
W czasie protestu, około godziny pierwszej pojawiły się informacje o osobach zatrzymanych przez policję. Dziś o godzinie 9 rano podczas konferencji policja podsumowała swoje działania realizowane podczas wczorajszego protestu. Było to:
– 35 mandatów karnych w związku z nieprzestrzeganiem „przepisów covidowych”, jak mówił rzecznik policji,
– 89 przypadków wniosków o ukaranie,
– 200 notatek do sanepidu.
Łącznie zatrzymano 15 osób. Jedno zatrzymanie było związane z nieprzekazaniem danych przez zatrzymaną osobę. Osoba ta po wykonaniu czynności została zwolniona. Pozostałe osoby zatrzymano za udział w nielegalnym zbiegowisku i naruszeniem nietykalności policjantów.
