W raz z końcem czerwca, miała skończyć się przebudowa ul. Rydygiera. Wykonawca zgodnie z umową złożył gotowość do odbioru prac. Przygotowaliśmy galerię elementów, które wyglądają co najmniej na niedopracowane a niektóre wręcz na wadliwe.
Przebieg remontu ul. Rydygiera
O tym jak przebiega remont ul. Rydygiera informowaliśmy wielokrotnie na naszych łamach. Z informacji jakie wówczas otrzymaliśmy wynikało, że remont ma się zakończyć w czerwcu 2020 roku.
Czytaj też:
Ulica Rydygiera w całości wyremontowana, ale dopiero na koniec roku?
W trakcie przebudowy zabrakło zastępczej organizacji ruchu pieszego. Pojawiły się jedynie zakazy wstępu, zabrakło tymczasowych przejść, co prowadziło do wielu niebezpiecznych sytuacji szczególnie w okolicy skrzyżowania z ul. Matysiakówny. Wielokrotnie zgłaszaliśmy nieprawidłowości prowadzonych prac – od dewastacji zieleni po cięcie płyt betonowych na sucho – robotnicy i przechodnie wdychali szkodliwy dla zdrowia pył. W kilku miejscach DDR i ciągi piesze poprowadzone są w sposób nielogiczny wydłużający trasę, np. na skrzyżowaniu Przasnyskiej i Rydygiera – mówi Gazecie Żoliborza Marta Szczepańska, radna dzielnicy Żoliborz ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze .
Zaskakuje niedokładność wykonanych elementów np. wysokie progi przy przejazdach rowerowych i przejściu dla pieszych, pomylone płyty z wypustkami dla osób niedowidzących. Zieleń nie doczekała się zabezpieczeń przez co już teraz pojazdy parkują na trawnikach – relacjonuje żoliborska radna.
W odpowiedzi na pytanie, kiedy i czy w ogóle pojawią się zabezpieczenia przed nieprawidłowym parkowaniem na chodniku i trawie oraz na przystankach autobusowych urząd odsyła do Straży Miejskiej, do której należy zgłaszać nieprawidłowe parkowanie.
Nadal czekamy na poszerzenie chodnika na skrzyżowaniu Rydygiera z Powązkowską, gdzie mamy wąskie gardło, a nie wygodny chodnik. Droga dla rowerów wg nas powinna być poprowadzona w pasie jezdni, aby ograniczyć kolizje rowerzystów z pieszymi, wśród których wiele z nich to dzieci. W bezpośrednim sąsiedztwie znajdzie się największa na Żoliborzu szkoła podstawowa oraz dwa przedszkola. Bezskutecznie staraliśmy się wyeliminowanie obecności zatok autobusowych – te zredukowały ilość zieleni i będą one zajmowane przez samochody osobowe i dostawcze. Żałujemy, że Warszawa nie wyznacza tzw. „miejsc funkcyjnych” rezerwując miejsca dla kurierów, samochodów dostawczych – dodała radna Szczepańska.
Wykonawca zgłosił gotowość odbioru
Stowarzyszenie Nowy Żoliborz w dniu 20.06.2020 skierowała do burmistrza dzielnicy Żoliborz Pawła Michalca oficjalne pismo, w którym przekazało szereg uwag dot. jakości wykonania remontu ul. Rydygiera. W naszym odczuciu tej inwestycji nie można odebrać od wykonawcy bez wprowadzenia istotnych poprawek. W szczególności martwi nas wylanie ścieralnej warstwy asfaltu podczas deszczu na nie do końca oczyszczonym podłożu. Liczymy także na skorygowanie licznych niedoróbek, takich jak klawiszujące płyty chodnikowe, brak poprawnych odpływów wody opadowej, czy zabezpieczenie trawników przed rozjeżdżaniem przez samochody. Wspólnie z radną Izabelą Rychter będziemy monitorować proces odbioru ulicy Rydygiera i pilnować by prace zostały ukończone w dobrej jakości – powiedział Michał Grabczyk, członek zarządu Stowarzyszenia Nowy Żoliborz.
Zgodnie z zapowiedziami, przebudowa ulicy Rydygiera miała zakończyć się wraz z końcem czerwca. Jak poinformował Urząd Dzielnicy, wykonawca zgłosił gotowość odbioru zakończonego zadania zgodnie z umową, czyli 30 czerwca.
Obecnie jesteśmy w trakcie realizacji procedury odbioru inwestycji. Powołana już została Komisja Odbioru Końcowego robót, która dokona przeglądu wykonanej inwestycji. Uwzględnione będą także zgłoszenia otrzymane od mieszkańców. Na sporządzenie protokołu odbioru Komisja ma 14 dni – poinformowała Donata Wancel rzecznik prasowy żoliborskiego urzędu.
Następnie jak zostaliśmy poinformowani, Komisja w sporządzonym protokole odbioru robót określi termin ich usunięcia. Po tym terminie, Komisja ponownie dokona przeglądu inwestycji, na co ma kolejnych 7 dni. W ostatnim etapie – po usunięciu wszystkich wskazanych wad i usterek – podpisywany jest protokół końcowego odbioru inwestycji – dodaje Donata Wancel.
Galeria
Poniżej wykonane przez nas oraz nadesłane m.in. przez Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze Żoliborz zdjęcia, pokazujące niedopracowania.
nadlewki asfaltu w wielu miejscach wylewają się na kostkę oddzielającą jezdnię od chodnika
nadlewki asfaltu w wielu miejscach wylewają się na kostkę oddzielającą jezdnię od chodnika
niedokończony bardzo duży fragment ulicy ciągnący sie od ul. Przasnyskiej do ul. Anny German
brak zabezpieczenia zieleni przed rozjeżdżaniem jej przez samochody
brak zabezpieczenia zieleni przed rozjeżdżaniem jej przez samochody.
brak zabezpieczenia zieleni przed rozjeżdżaniem jej przez samochody
popękane płyty chodnikowe, najprawdopodobniej spowodowały to samochody wykonawców
kolejne nadlewki, to chyba najczęstsza wada na jezdni
nadlewki asfaltu przy przejściu dla pieszych
dziwna połączenie ze sobą linii dla niewidomych.
niezabezpieczone nasypy przy ścieżkach rowerowych.
nadlewki asfaltu na platformę przystankową w nowej części ul. Rydygiera
samochody parkujące na przystanku w nowej części ul. Rydygiera
to miejsce prosi się o przejście dla pieszych, co widać po wydeptanej trawie
parking równoległy jest de facto parkingiem ukośnym, samochody rozjeżdżają chodnik i trawnik.
pasy prowadzące w żwir
piesi wybierają ścieżkę rowerową zamiast chodnika, który jest blisko jezdni
wysoki próg, bariera architektoniczna dla osób na wózkach
6 komentarzy
Na niepoprawne parkowanie jest Straż Miejska i mandaty. jeśli w danym miejscu nagminnie samochody są parkowane Strażnicy powinni być częstymi gośćmi. Przecież nie da się wszystkiego opalikować a kierowcy chyba wiedzą że trawniki to nie parkingi.
Na etapie projektowania warto jest takie rzeczy przewidzieć i zabezpieczyć zieleń.
Wiele niedociągnięć. Straż miejska nie reaguje na zgłaszane źle zaparkowane auta. Kiedy Ruscus ruszy ze swoimi pracami?
Czy znowu trzeba będzie przekładać nasadzenia zieleni na odcinku od Przasnyskiej do Anny German, bo deweloper ma czas do końca roku a zieleń miała być na jesieni? Czy urząd nie może tego skoordynować?
Lata mijają a nic się w tym narodzie nie zmienia 🙁 Zdecydowana większość myśli absolutnie tylko o sobie. Sposób w jaki zaparkowane są auta na zdjęciach jest po prostu odrażający a reakcje ludzi którym delikatnie zwracam uwagę kiedy zostawiają w ten sposób auta, są gorsze niż dzikich zwierząt 🙁
Czy nie lepiej byłoby przewidzieć parkowanie skośne i uwzględnić to w projekcie? Parkowanie równoległe jest niepraktyczne, nieekonomiczne i wstrzymuje ruch. Głupi pomysł. I tak będą parkować skośnie
“Czy nie lepiej byłoby przewidzieć parkowanie skośne i uwzględnić to w projekcie? Parkowanie równoległe jest niepraktyczne, nieekonomiczne i wstrzymuje ruch. Głupi pomysł. I tak będą parkować skośnie” – Można też całkowicie zrezygnować z zieleni i przeznaczyć teren na parkingi. Dwa rzędy samochodów spokojnie się zmieszczą… A tak poważnie, dziwię się mieszkańcom, że bronią kierowców parkujących na chodnikach i miejscach zielonych. Im mniej aut tym: mniejsze prawdopodobieństwo potrącenia, czystsze powietrze, mniejszy hałas, itd., Oby było możliwie jak najwięcej zieleni na tym już mocno betonowym osiedlu.