W 1932 roku przy ulicy Suzina, na tyłach ówcześnie działającej kotłowni, Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa utworzyła własny „Ośrodek Ogrodniczy”.
Ośrodek ten był jednym z elementów tzw. VI kolonii WSM, która miała pełnić funkcje gospodarczo-wychowawcze dla całego osiedla WSM na Żoliborzu.
„Ośrodek Ogrodniczy” WSM składał się z otwartego ogrodu gospodarczego oraz budynku szklarni, której powierzchnia użytkowa początkowo wynosiła 52 m
2. W późniejszych latach cieplarnię znacząco przebudowano i rozbudowano i w 1938 roku jej powierzchnia użytkowa wzrosła aż do 215 m
2.
Rozbudowa ta była spowodowana ekspansją działalności WSM, która swym zasięgiem objęła, poza Żoliborzem, także odległy Rakowiec, gdzie „Ośrodek Ogrodniczy” WSM od 1935 roku dostarczał sadzonki roślin. Wszystkie prace budowlane zostały wykonane przez Społeczne Przedsiębiorstwo Budowlane, które zostało powołane przez WSM pod koniec lat 20. XX wieku.
Samowystarczalne osiedle
Budynek szklarni został wybudowany niewielkim kosztem. Podmurówkę i ścianki wykonano z cegieł, natomiast główna konstrukcja składała się z desek i szkła. Większość prac projektowych wykonali ogrodnicy, którzy byli zatrudnieni w Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Ogrzewanie cieplarni było parowe i doprowadzone z Centralnej Kotłowni WSM, która znajdowała się tuż obok. Od strony ulicy Próchnika (dawniej ulicy Płońskiej) ulokowano główną bramę. Szklarnia umożliwiła przechowywanie i hodowanie własnych roślin, bez konieczności kupowania ich od pośredników, przez co cały „Ośrodek Ogrodniczy” był samowystarczalny i mógł zaopatrywać w sadzonki roślin dziedzińce wszystkich kolonii WSM.
Oprócz kwiatów dekoracyjnych, hodowanych na potrzeby WSM, „Ośrodek Ogrodniczy” prowadził także komercyjną sprzedaż roślin oraz tzw. „pensjonat dla kwiatów”, który początkowo działał tylko w miesiącach letnich, a wraz z rozbudową szklarni był prowadzony także zimą.
Roślinne sanatorium
Działalność pensjonatu polegała na fachowej pomocy w pielęgnacji, leczeniu i przechowywaniu roślin należących do mieszkańców nie tylko osiedla WSM, ale także całego Żoliborza. I tak na przykład w 1938 roku w „sanatorium roślinnym”, jak czasami określano ten pensjonat, znajdowało się 247 sztuk niewielkich palm, 61 sztuk araukarii oraz 651 sztuk różnych innych odmian roślin, oddanych na przechowanie przez żoliborzan. Natomiast roślin doniczkowych wyhodowano i sprzedano w liczbie około 3600 sztuk. Według niektórych źródeł, przed wojną, największą popularnością wśród kupowanych kwiatów cieszyły się kaktusy oraz niewielkie palmy, a w sezonie jesiennym chryzantemy.
Nadmienić jednak trzeba, że sam ośrodek nie miał na celu przynoszenia zysków, a dążył przede wszystkim do zazielenienia i ukwiecenia całego terenu Żoliborza. Wobec tego opłaty pobierane w nim pokrywały jedynie koszty funkcjonowania i obsługi ogrodu.
Jak zainteresować dzieci przyrodą?
Pisząc o „Ośrodku Ogrodniczym” WSM, należny także wspomnieć o ogrodzie szkolnym, który powstał prawie w tym samym czasie, po sąsiedzku. Pełnił on przede wszystkim rolę wychowawczą i miał przyczyniać się do zainteresowania dzieci nauką o przyrodzie, nie tylko w teorii, ale także w praktyce.
„Ogród Szkolny” założyło w 1932 roku Robotnicze Towarzystwo Przyjaciół Dzieci. Aktywnie pomagała w tym Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa, która na ten cel pozyskała i przekazała teren o powierzchni nieco ponad 3000 m
2, pomiędzy koloniami II, III i V (początkowo niewielki ogródek szkolny RTPD działał na dziedzińcu IV kolonii WSM od wiosny 1931 r.). Oprócz tego WSM pomogła w doprowadzeniu wody.
Powołano specjalny Komitet Organizacyjny „Ogrodu Szkolnego” w skład, którego weszli: architekt, przyrodnicy, lekarz, ogrodnik, agronom oraz kilku nauczycieli. Zatrudniono także etatowego ogrodnika. Ogród ostatecznie udostępniono pod koniec maja 1932 roku.
Na terenie ogródka znajdowała się szopa gospodarcza przeznaczona na narzędzia, a także domek, w którym ulokowano specjalną salkę dla dzieci, pomieszczenie dla personelu oraz niewielką bibliotekę ogrodniczo-przyrodniczą.
„Ogród szkolny” był podzielony na trzy główne części:
- część odpoczynkowo-zabawową (piaskownica, plac zabaw i trawnik),
- zagonki indywidualne starszych dzieci oraz poletka oddziałowe młodszych dzieci,
- ogród ogólny przeznaczony pod uprawę warzyw (dominowały przede wszystkim kartofle), poletka zbożowe, kwiaty, łubiny, mały ogródek zielarski, inspekty oraz kompostownik. Dodatkowo utworzono niewielkie betonowe baseny dla roślin i zwierząt wodnych.
Warto przytoczyć cytat pochodzący ze Sprawozdania z działalności WSM w 1932 roku, odnoszący się do sposobu w jaki funkcjonował „Ogród Szkolny”: Dzieci III, IV i V oddziałów mogły otrzymać indywidualne zagonki o wielkości 3 m
2, takich zagonków było 35. Każde dziecko otrzymując zagonek podpisywało umowę określającą jego stosunek do ogrodu (korzystanie z narzędzi, porad, współżycia z innymi dziećmi itp.) Między innymi umowa ta nakładała na dziecko obowiązek pracy na ogrodzie wspólnym od 2 do 3 godzin tygodniowo. Po oddaniu umowy każdy wykupywał za 30 gr dzienniczek ogrodniczy, w którym notowało się godziny przepracowane przez niego w ogrodzie ogólnym, uwagi o prowadzeniu zagonka. Samo dziecko zobowiązane było notować przebieg pracy i obserwacje roślin na swoim zagonku.
Nie tylko rośliny, ale i zwierzęta
W ogrodzie utworzono także niewielki zwierzyniec z szopą, w której znajdowały się klatki z takimi zwierzętami jak świnki morskie, króliki, żółwie, kury, kaczki, myszy, gołębie, jeż oraz lisica o imieniu Murka. Zwierzęta zostały ufundowane przez rodziców dzieci oraz mieszkańców. Obcowanie dzieci ze znajdującą się w ogrodzie florą i fauną, niewątpliwie rozbudzało ich zainteresowanie przyrodą, a także uczyło odpowiedzialności oraz systematycznej pracy.
„Ogród Szkolny”, w okresie od maja do grudnia 1932 roku, odwiedziło 10 869 dzieci, z czego 4798 dzieci przybyło w ramach zajęć szkolnych z nauczycielem, a 6071 przyszło indywidualnie, poza zajęciami szkolnymi. Średnio, w ciągu jednego dnia, z ogrodu korzystało około 57 dzieci. Dowodzi to, że miejsce cieszyło się ogromną popularnością wśród najmłodszych mieszkańców naszej dzielnicy. Ponadto zebrano nieco ponad 15 kg różnego rodzaju nasion i aż 681 kg warzyw. Ostatecznie w 1935 roku, z powodu oszczędności, „Ośrodek Ogrodniczy” WSM i „Ogródek Szkolny” RTPD połączono w jeden organizm zachowując jednak funkcje gospodarcze oraz edukacyjne dla dzieci.
Napisz komentarz
Komentarze