Przewodnik po żoliborskich bazarkach. Obowiązkowa pozycja każdego mieszkańca!
- Lubię tu przychodzić, bo wszystko co tu kupuję jest po prostu smaczne i nie psuje się tak szybko jak żywność kupiona w sklepie – mówi pani Maria, która mieszka na Marymoncie. Atmosfera jaka panuje na bazarku przypomina relacje sąsiedzkie. Ci, którzy przychodzą tu na zakupy mają swoje ulubione stoiska. – Owszem, robię tu zakupy, ale część ludzi, którzy tu handlują już znam i często po prostu rozmawiamy między sobą na różne tematy. Takiej atmosfery jak tu, nie zaznam w markecie – mówi pan Marian, który mieszka niedaleko bazarku przy ulicy Włościańskiej.
Na bazarku kupimy świeże warzywa i owoce z podwarszawskich upraw. Przyjeżdżają tu rolnicy m.in. z powiatu Wyszkowskiego czy Mińskiego, ale nie tylko. Jak sami mówią, mają swoich stałych klientów, którzy regularnie do nich przychodzą.
Po za roślinnymi produktami znajdziemy tu też świeże mięso. – Sama wszystko robię. Począwszy od hodowania po produkt końcowy, który pan tu widzi. Przyjeżdżam tu spod Mińska Mazowieckiego – mówi Pani Bogusia, która od lat handluje swoją wieprzowiną.
Bazarek to wyjątkowe miejsce ze względu na oferowane produkty i ludzi, którzy je przygotowują. Znajduje się tu nawet jedyna w Warszawie wędzarnia ryb. – Mam swoich stałych klientów, ale dochodzą również nowi. Wieść o mnie rozchodzi się pocztą pantoflową. Nie tylko ludzie z Żoliborza i Bielan przychodzą, ale i z całej Warszawy. Nawet ludzie z nad morza u mnie się zaopatrują w rybę. Pani, która przyjechała ze Szwecji odwiedzić mieszkających na Żoliborzu rodziców, przyznała że w pierwszej kolejności przyszła do mnie po ryby – mówi pan Radek, właściciel wędzarni na bazarku przy Włościańskiej. Na zapleczu ma małą wędzarnie i codziennie rano dostawca przywozi świeżą rybę, którą wędzi na bieżąco: łososia, halibuta, pstrąga, karmazyna, trewala, sieję, karpia, makrelę, węgorza, sielawę, amura, śledzie, antara oraz inne ryby. Znajdziemy tu też doradę z Chorwacji, czy z inne rarytasy takie jak matiasy z Holandii.
Na bazarku przy Włościańskiej kupimy również świeżo ubite masło, mleko prosto od krowy i inne przetwory z nabiału. Najlepiej przyjść tu w piątek, kiedy zjeżdżają się tu rolnicy z okolic Warszawy. Kupimy tu produkty prosto od „producentów”.
Po za jedzeniem można zaopatrzyć się tu w ubrania, karmę dla zwierząt, sprzęty do domu takie, jak garnki czy nawet „niemiecką chemię”. Każdy kto potrzebuje przeróbek krawieckich również może udać się w tym celu na bazarek przy ulicy Włościańskiej.
- Jestem tu już 25 lat. Zżyłem się z tymi ludźmi i terenem. Do emerytury jakoś dotrwam, ale nie jest łatwo. Czynsze są dość wysokie, a w czasie koronawirusa ani złotówki mniej nie zapłaciłem. Teraz wszystko sztukuję, bo trzeba zapłacić ZUS czy czynsz – mówi jeden z handlowców na bazarku.
Co znajdziesz na bazarku przy ulicy Włościańskiej?
- owoce, warzywa u rolników
- mięso prosto z ubojni
- świeże wędzone ryby
- pokarm dla psów i kotów
- antyki
- usługi fryzjerskie i krawieckie
- chemia z zachodu
- odzież, bielizna
- kwiaty
- artykuły gospodarstwa domowego
- wyroby garmażeryjne
- jaja
- prasa (archiwalne wydania)
- pasmanteria
- oprawy do obrazów
- dorabianie kluczy
- naprawa i komis telefonów komórkowych
Klimat rodem z Azji
Tuż obok przy Hali Marymonckiej znajduje się kolejny bazarek. Atmosfera jaka tam panuje nieco różni się od bazarku na Włościańskiej. Klimatem przypomina azjatycki rynek. Wąskie zadaszone uliczki otoczone wielkimi blatami, na których leżą dorodne owoce czy warzywa. Fani starej elektroniki i sprzętu muzycznego również znajdą tu coś dla siebie. Nie brakuje to sklepów obuwniczych czy pasmanterii. Kupimy tu nawet mąkę czy płatki na wagę, co dla, tych którzy chcą ograniczyć zużycie opakowań może być istotną informacją.
- To miejsce ma niesamowity klimat. Kiedyś przychodziłem tu z mamą. Zawsze robiła tu zakupy. Zrobiłem się samodzielny i też przychodzę tu dwa razy w tygodniu na zakupy. Najczęściej kupuję warzywa, owoce i mięso. Czasami jak jest okazja to przychodzę i kupuję tu kwiaty – mówi Paweł.
Co znajdziesz na bazarku przy Hali Marymonckiej?
- owoce i warzywa
- suszone owoce
- zabawki
- elektronika
- obuwie
- odzież (dla dzieci i dorosłych, bielizna)
- sektor beauty (fryzjer, manicure)
- ryby
- mięso
- kwiaty
- słodycze
- pieczywo, piekarnia gruzińska
- cukiernia
- drogeria, chemia gospodarcza
- sklep z e-papierosami
Napisz komentarz
Komentarze