Od środy, 6 maja, mieszkańcy stolicy po miesiącu przerwy wsiądą na miejskie rowery. Ta informacja ucieszy tych, dla których Veturilo jest środkiem transportu. Rowery są dezynfekowane dwa razy dziennie.
W Polsce korzystanie z rowerów miejskich dostępnych publicznie w czasie epidemii zostało zabronione. Ogólnokrajowe rozporządzenie obowiązuje od 1 kwietnia do wtorku, 5 maja, do końca dnia. W stolicy, rowery pozostały w stojakach zaledwie miesiąc po otwarciu tegorocznego sezonu.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu do wybranych treści. Jeśli chcesz zyskać dostęp do wszystkich artykułów, wykup prenumeratę.
O powrót rowerów na ulice w czasie epidemii apelowało do premiera Morawieckiego kierownictwo Zarządu Dróg Miejskich.
„W warunkach pandemii głównym problemem związanym z poruszaniem się po mieście jest zachowanie odstępu od innych. Rower wydaje się bezpieczną alternatywą dla przejazdów metrem, autobusem, tramwajem czy taksówką. Warto podkreślić też, że rower miejski Veturilo to przede wszystkim środek transportu, a nie usługa rekreacyjna” – przekonywał Łukasz Puchalski szef ZDM i podkreślał, że wyłączenie z użytkowania rowerów miejskich odbiera tym, którzy nie mają samochodów, alternatywę dla transportu zbiorowego, w którym pasażerowie muszą podróżować zachowując odstęp od siebie.
Teraz rowery wracają
2 maja w Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie Rady Ministrów i zapis mówiący o zakazie korzystania z rowerów miejskich do 5 maja.
– Dobrze, że wycofujemy się z tego obostrzenia, chociaż szkoda, że tak późno – komentuje Adrian Furgalski, prezes zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Dostępne dane na temat wykorzystania współdzielonych środków transportu m.in. z Berlina wskazują, że rower miejski jako jedyny odnotował wzrost w okresie pandemii kosztem m.in. transportu publicznego, gdzie spadki przewozów wyniosły nawet ponad 90% w ujęciu rok do roku. – W miastach europejskich nie wstrzymano ruchu tramwajów, metra czy autobusów, nie mówiąc o hulajnogach czy współdzielonych samochodach. Utrzymywanie zakazu przy stopniowym odmrażaniu gospodarki stanowiłoby ograniczenie dla wielu osób chcących dojechać do pracy.
– Zniesienie zakazu korzystania z roweru miejskiego jest konieczne przy zachowaniu obostrzeń dotyczących dostępności miejsc w pojazdach komunikacji miejskiej. Dzięki rowerowi w innych współdzielonych pojazdach zrobi się luźniej, a tym samym bezpieczniej – podkreśla Furgalski.
Warszawiacy w związku z tym od dzisiaj mogą już korzystać z rowerów miejskich. Na Żoliborzu dostępnych jest 12 stacji. W okolicy znajduje się również jedna z najpopularniejszych stacji rowerów miejskich w Warszawie. Zlokalizowana jest przy Westfield Arkadia. W celu zminimalizowania ryzyka zakażenia, dezynfekowane są poszczególne elementy jednośladów takie jak: kierownica, siodełka, linki, manetki oraz terminale. Rowery będą dezynfekowane przynajmniej dwa razy dziennie. „Zachęcamy także użytkowników do stosowania zwiększonych środków bezpieczeństwa i samodzielnego dezynfekowania powierzchni narażonych na kontakt. Zalecamy noszenie rękawiczek” – informuje firma Nextbike, która obsługuje system rowerów miejskich.
Dawid Krupski
Jest fanem nowinek technologicznych i gadżetów. W wolnych chwilach lata dronem w poszukiwaniu najlepszych ujęć. Lubi się zmęczyć dlatego pływa, jeździ na rowerze i biega. Wieczorami zasiada z joystickiem w ręku i zdobywa reprezentacją polski najważniejsze trofea w piłce nożnej.
