Mundurowi z Żoliborza zatrzymali 68-latka za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu. Mężczyzna awanturował się podczas wizyty w przychodni, popychając na metalową barierkę pracownicę personelu medycznego.
W miniony wtorek mundurowi z Żoliborza interweniowali w jednej z przychodni na terenie dzielnicy. – Z relacji zgłaszających wynikało, że do ośrodka zdrowia około południa przyszedł mężczyzna. Pacjent, pomimo wdrożonych procedur związanych z ogłoszonym stanem epidemii, wszczął awanturę po tym jak dowiedział się o obowiązkowym mierzeniu temperatury wszystkim osobom zapisanym na wizyty lekarskie – relacjonuje asp. Kamila Szulc z żoliborskiego posterunku.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu do wybranych treści. Jeśli chcesz zyskać dostęp do wszystkich artykułów, wykup prenumeratę.
Frustracje i złość mężczyzny spotęgowała informacja od pracownicy personelu medycznego o tym, że jego wizyta odbędzie się nieco później niż zaplanowano. – 68-latek podszedł do kobiety, popchnął ją, a ta uderzyła się o metalową barierkę. Pracownicy udzielili pokrzywdzonej pomocy, na miejsce wezwali Policję – poinformowali mundurowi.
Mężczyznę przewieziono do komisariatu na Żoliborzu, gdzie śledczy po zebraniu materiałów dowodowych przedstawili mu zarzut spowodowania uszczerbku na zdrowiu. Przestępstwo to zagrożone jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.