Nowe technologie pozwalają na samodzielne wykonywanie przedmiotów, które mają pomóc społeczeństwu. Uczniowie bielańskiego CXXII Liceum Ogólnokształcącego im. Ignacego Domeyki najpierw rozpoczęli prace nad bioniczną protezą, którą można samodzielnie wykonać, a teraz dołączają do walki z koronawirusem. Chcą wydrukować przyłbice i przekazać potrzebującym.
Walka z koronawirusem toczy się na każdym froncie. Dołącza do niej każdy, kto czuje, że może pomóc. Uczniowie bielańskiego CXXII Liceum Ogólnokształcącego im. Ignacego Domeyki, którzy nie tak dawno temu informowali o prowadzonych pracach polegających na wydrukowaniu bionicznej protezy. Proteza Mimesis, bo tak nazywa się cały projekt, ma być w pełni funkcjonalna, tańsza i lepiej dostępna. Jak się okazuje te trzy wyznaczniki są w pełni osiągalne dzięki zastosowaniu najnowszej technologii, czyli drukarki 3D. Ostatecznie protezę w całości udało się złożyć miesiąc temu. Twórcy protezy podzielili się w sieci instrukcją do wykonania sztucznej ręki. W ten sposób młodzi naukowcy chcą pomóc największej liczbie osób.
Wykorzystując swoje doświadczenie młodzi naukowcy dołączają do walki z koronawirusem. Zamknięci w domach postanowili działać dostrzegając zapotrzebowanie na narzędzie ochronne w szpitalach. Wykorzystując drukarkę 3D wyprodukują przyłbice, które pomogą uniknąć zakażenia ludziom, którzy obecnie są najbardziej narażeni.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu do wybranych treści. Jeśli chcesz zyskać dostęp do wszystkich artykułów, wykup prenumeratę.
Czytaj też: Licealiści budują protezy bioniczne. Mają być tańsze i dostępne dla każdego
Jak poinformowali sami autorzy projektu Mimesis we współpracy z Ministerstwem Zdrowia przekażą około 80 wydrukowanych i złożonych masek do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. „Efektu końcowego należy spodziewać się zaraz po Wielkanocy” – zapowiadają licealiści.
Specjalnie na Wielkanoc uruchomiliśmy platformę #kupujęnażoliborzuwświęta, gdzie znajdziecie restauracje oferujące dania, które idealnie będą pasować do wielkanocnego stołu. Jeśli jeszcze nie zrobiliście zakupów świątecznych to zachęcamy do zrobienia ich lokalnie.
Jan Świerczyński
Największym zawodowym marzeniem jest napisanie tekstu o „typowej niedzieli” Jarosława Kaczyńskiego. Nigdy nie odmówi pizzy i burgera, a tych na Żoliborzu nie brakuje. Miłośnik zdrowego trybu życia. Chce zmieniać świat zaczynając od siebie, dlatego zrywa z plastikiem.
