Epidemia koronawirusa wymusza na urzędach zmiany w funkcjonowaniu. Do zakończenia obecnie panującej sytuacji miasto nie będzie wysyłać decyzji o wysokości podatku od nieruchomości. A co z tymi, którzy otrzymali pisma? Te osoby mają mieć więcej czasu na zapłatę.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Rafała Trzaskowski,
prezydent Warszawy poinformował o wstrzymaniu wysyłki decyzji o wysokości
podatku od nieruchomości na 2020 rok. Listy z informacją o wysokości podatku dostało
do tej pory około 10 proc. mieszkańców.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu do wybranych treści. Jeśli chcesz zyskać dostęp do wszystkich artykułów, wykup prenumeratę.
– Pozostałe wysyłki zostają wstrzymane, bo nie chcemy aby
warszawiacy musieli czekać w kolejkach po odbiór listów, które zgodnie z ustawą
musimy wysyłać za potwierdzeniem odbioru – powiedział Rafał Trzaskowski na
konferencji prasowej. O utrudnieniach w dostaniu się do okienka pocztowego
świadczą codzienne kolejki wijące się na placu Grunwaldzkim.
Zgodnie z obowiązującą ustawą, wszystkie osoby fizyczne,
zobowiązane do zapłaty podatku od nieruchomości, muszą uiścić pierwszą ratę
podatku (1/4 całej kwoty) w ciągu 14 dni od otrzymania decyzji. To oznacza, że
dopóki właściciel nieruchomości nie otrzyma decyzji – nie będzie musiał
uiszczać podatku! Dzięki wstrzymaniu wysyłki, taka sytuacja dotyczyć będzie zdecydowanej
większości podatników.
Decyzją prezydenta Warszawy, decyzje podatkowe będą wysyłane
dopiero po ustaniu stanu epidemii.
Równocześnie, prezydent stolicy zwróci się do rządu, do
ministra finansów, o wydanie rozporządzenia, które pozwoli przesunąć o trzy
miesiące termin płatności pierwszej i drugiej raty podatku, w przypadku tych
osób, które decyzję podatkową już otrzymały.
„Rozporządzenie jest potrzebne, ponieważ prezydent miasta –
w świetle obecnych przepisów – może podejmować decyzje podatkowe tylko w
indywidualnych sprawach i tylko na wniosek podatnika.” – czytamy w komunikacie
ratusza.