Gościem Radia Żoliborz jest Robert Buciak, aktywista miejski, członek stowarzyszenia Zielone Mazowsze oraz autor projektu zgłoszonego w ramach Budżetu Obywatelskiego, który zakłada ustawienie w stolicy 666 ławek w kolorze tęczy. Jaki zmian wymaga Budżet Obywatelski? Jakie intencje kryją się za projektem Roberta Buciaka?
666 tęczowych ławek w Warszawie? Jeśli projekt przejdzie pozytywnie ocenę formalną i zagłosują na niego mieszkańcy pomysł zostanie zrealizowany we wszystkich dzielnicach. Robert Buciak, pomysłodawca projektu, chce aby posłużyły one do odpoczynku, spotkań, spotkań towarzyskich, a także ożywiły okolicę.
- Liczba 666 jest interesującą liczbą. Przede wszystkim dzieli się przez 18 a w Warszawie tyle jest dzielnic. Jeżeli miasto będzie chciało postawić po tyle samo ławek w dzielnicy to miasto będzie miało ułatwione zadanie, chociaż w projekcie zapisane jest, że w każdej dzielnicy powinno się znaleźć minimum 10 ławek. Chodzi też o to by przyciągnąć uwagę do budżetu obywatelskiego. Ta liczba przyciąga uwagę – wyjaśnia Robert Buciak, autor projektu.
- Kolory tęczy wzięły się stąd, że moim zdaniem w Warszawie powinno być kolorowo. Warszawa zwykle jest szara i smutna. Niech będzie kolorowo w mieście – tłumaczy autor projektu.
Projekt wśród wielu osób budzi skrajne emocje dopisując ideologie do ubarwienia ławki i ich liczby. – Każdy może interpretować to jak chce. Moim zdaniem warto mieć pozytywne skojarzenia i cieszyć się tym, że możemy upiększać miasto – komentuje Buciak.
W jakich miejscach pojawią się ławki?
- Nie chciałbym decydować o tym gdzie te ławki powinny stanąć. Do tego jest potrzebna wiedza lokalna. To mieszkańcy danego regionu wiedzą gdzie są najbardziej potrzebne. Ja w swoim założeniu uważam, że powinny one stanąć w miejscu, gdzie poruszają się osoby starsze, bo to dla nich ławki są najważniejszym elementem w drodze do przychodni, przystanku autobusowego czy do sklepu – mówi miejski aktywista.
Napisz komentarz
Komentarze