Gościem Radia Żoliborz jest Stanisław Trzciński, mieszkaniec Żoliborza, lokalny społecznik, członek stowarzyszenia „NIE dla Mostu i Trasy Krasińskiego” współprowadzi fanpage na Facebooku „Żoliborz Oficerski”, zawodowo związany z przemysłem muzycznym. Jakie są największe problemy na Żoliborzu i na jakie inwestycje czekają mieszkańcy starej części Żoliborza?
– Kłopoty jakie pojawiły się w minionym roku, z mojej perspektywy,
dotyczą drzew w dzielnicy, które wycinane są ponad miarę. To już jest temat wielu
anegdot w ratuszu – stwierdza Stanisław Trzciński i dodaje: – Według mnie
należy popracować na doborem drzew wskazanych do wycinki. Nigdy nie jest tak,
że wszystkie drzewa koniecznie trzeba wyciąć, ale tak się dzieje ze względu na
system, który wpływa na decyzje urzędników. Chodzi o odpowiedzialność karną,
która sprawia, że nikt nie chce brać na swoje barki skutków powalonego na kogoś
drzewa.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu do wybranych treści. Jeśli chcesz zyskać dostęp do wszystkich artykułów, wykup prenumeratę.
Przed wycinką, wykonywane są ekspertyzy, które są kosztowne.
Wynika to m.in. z deficytu odpowiednich narzędzi, które zmniejszyłoby koszty
jednorazowych badań drzew. – Miasto powinno kupić tomograf dla drzew, tak żeby
każda z dzielnic w razie potrzeby mogła go wypożyczyć – mówi gość Radia
Żoliborz.
Jako kolejny problem dotyczący żoliborskiej zieleni,
Stanisław Trzciński wskazuje na brak komunikacji urzędników z mieszkańcami w
sprawie planowanych wycinek. – Na szczęście to już się zmieniło i przynajmniej
z tygodniowym wyprzedzeniem wiem, gdzie będą ścinane drzewa – dodaje.
Strefa płatnego parkowania i rewitalizacja Żoliborza
Oficerskiego
Ten rok i przyszły dla Żoliborza upłynie m.in. pod znakiem
SPPN. Za parkowanie na Żoliborzu zapłacimy prawdopodobnie już za rok. Jest to
jeden z tematów, które budzi skrajne emocje wśród mieszkańców. – Myślę, że
większość nie chce strefy płatnego parkowania na Żoliborzu. Wynika to m.in. z
niezrozumienia mechanizmów działania SPPN. Różnice zdań występują również w
sprawie parkingu podziemnego na placu Wilsona. Według mnie istnieje duża
potrzeba uruchomienia go, ale wiem, że są tacy, dla których ta inwestycja
byłaby bezzasadna – tłumaczy Stanisław Trzciński.
W dobie inwestycji w poprzemysłowej części Żoliborza, stara
część dzielnicy wydaje się pominięta w planach inwestycyjnych. – Konieczne jest
dokończenie rewitalizacji Żoliborza Oficerskiego. Potrzebny jest remont ulicy
Śmiałej i Mierosławskiego. Tam nie można przejść suchą nogą w czasie deszczu. Te
inwestycje są potrzebne – zauważa Stanisław Trzciński.