Urząd Dzielnicy zapowiedział wycięcie drzew w Parku Sady
Żoliborskie. W zamian planowane są nowe nasadzenia.
Na Sadach Żoliborskich nadal można spotkać śliwy, jabłonie
czy grusze w różnych odmianach. Pod koniec października liczna grupa
mieszkańców przeprowadziła inwentaryzację w Parku Sady Żoliborskie. „Policzyliśmy
kilka sektorów, średnio brakuje w nich ponad 10 proc. owocowych drzew
sadowniczych w stosunku do inwentaryzacji z 2015 r. W tym czasie nasadzono zero
nowych drzew owocowych sadowniczych. Po wycince kolejnych 41 drzew stracimy
ponad 20 proc. drzew owocowych w zamian nie sądząc ani jednego drzewa owocowego
sadowniczego” – poinformowały Owocowe Sady Żoliborskie, czyli inicjatywa powołana
przez grupę mieszkańców Żoliborza, która dąży do zachowania owocowego
charakteru sadów.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu do wybranych treści. Jeśli chcesz zyskać dostęp do wszystkich artykułów, wykup prenumeratę.
Po przeprowadzonej inwentaryzacji, Owocowe Sady Żoliborskie poinformowały, że przybyło również ok 20 proc. drzew liściastych oraz ozdobnych. Łącznie Urząd Dzielnicy zamierza wyciąć 41 drzew z czego 35 to drzewa owocowe. Wśród nich są wiekowe okazy, które według urzędników mogą zagrażać bezpieczeństwu.
Jakie powinny być nowe drzewa?
Kwestia nowych nasadzeń podzieliła mieszkańców. Głównym argumentem przeciwników sadzenia nowych drzew owocowych są spadające owoce na chodnik, które mogą zagrażać bezpieczeństwu. O stanowisku Urzędu Dzielnicy w tej sprawie mogliśmy posłuchać w Radiu Kolor. – Jesteśmy za owocowym charakterem Sadów Żoliborskich, ale nie możemy też nie brać pod uwagę dotychczas licznych głosów, dlaczego ten sad nie powinien być akurat owocowy – mówi dla Radia Kolor Agata Marciniak-Różak.

Aktualnie Urząd Dzielnicy zbiera opinie na temat przyszłości
Parku Sady Żoliborskie i rodzaju nowych nasadzeń. Formularze można wypełnić za
pośrednictwem Internetu oraz w papierowej formie do 25 listopada. Jak zapowiadają
urzędnicy, wyniki konsultacji opublikowane będą w grudniu.