Jedną z priorytetowych
inwestycji na Żoliborzu jest przebudowa ulicy Rydygiera. Dziś władze dzielnicy
ogłosiły długo wyczekiwany przez mieszkańców Żoliborza przetarg na realizacji
prac. Zadanie podzielono jednak na dwa etapy ze względu na postulaty mieszkańców
dotyczących zieleni.
– W przypadku gdy procedura przetargowa będzie przebiegała
zgodnie z założeniami, wykonawca rozpocznie prace pod koniec sierpnia. Jest to możliwie
najszybszy termin. Według założeń, pierwszy etap zakończy się w czerwcu
przyszłego roku – mówi Paweł Michalec burmistrz Żoliborza.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu do wybranych treści. Jeśli chcesz zyskać dostęp do wszystkich artykułów, wykup prenumeratę.
W pierwszej kolejności wykonana zostanie cześć obejmująca infrastrukturę drogową na długości 630 metrów. W ramach inwestycji powstaną cztery zatoki dla komunikacji miejskiej, chodniki i ścieżka rowerowa. W kwestii odwodnienia zrodził się pomysł, by ciągi piesze wyprofilować w sposób stanowiący odpływ wody bezpośrednio do drzew. Ponadto wybudowanych zostanie 61 miejsc postojowych.
Plany przebudowy ulicy Rydygiera trwają od lat. Z pracami
zwlekano ze względu na prowadzone wówczas prace budowlane, a w późniejszym
czasie problemem był brak pieniędzy. – Podczas jednej z sesji przesunęliśmy
środki, dzięki czemu mamy zabezpieczoną określoną kwotę – zapewnia burmistrz
Żoliborza. Inwestycja ma pochłonąć z budżetu łącznie 6 mln zł.
„Zależy nam, żeby ulica była zielona”
Remont ulicy Rydygiera budzi wśród żoliborzan skrajne emocje. Głównym tematem dyskusji w ostatnich miesiącach była kwestia zieleni wzdłuż jezdni. Przedstawiony w marcu projekt przewidywał zastępcze nasadzenia w postaci 36 klonów kulistych i 37 wiśni osiągających ostatecznie wysokość nie wyższą niż trzy metry. Problematyczną kwestią okazały się przebiegające w osi drogi instalacje podziemne od mediów, które mogłyby zostać uszkodzone przez bryłę korzeniową.
Od lewej: Paweł Michalec burmistrz Żoliborza, radna Izabela Rychter, naczelnik Wydziału Infrastruktury Wiesław Błasiak i wiceburmistrzyni Agata Marciniak – Różak
Pomysł został głośno oprotestowany przez mieszkańców poprzemysłowej części Żoliborza i członków stowarzyszenia Nowy Żoliborz. Efektem była petycja do władz dzielnicy. – Uważamy, że proponowane przez projektanta klony pospolite i wiśnie osobliwe nie pasują do charakteru wysokiej zabudowy. Sugerujemy wykorzystanie platanów jako gatunku, który będzie sadzony po sąsiedzku na przedłużeniu do ul. Powązkowskiej oraz w al. Wojska Polskiego. Planowana przebudowa będzie doskonałą okazją do tego, by przywrócić szpalery wysokich drzew po obydwu stronach jezdni. Dzięki temu główna ulica Żoliborza Południowego będzie miała okazję stać się wizytówką tej części naszej Dzielnicy – argumentowali wówczas członkowie stowarzyszenia Nowy Żoliborz, którzy czujnie monitorowali plany remontu.
– Zależy nam, żeby ulica była zielona, ale trzeba pamiętać o zapewnieniu odpowiedniej przestrzeni jaką wymagają wysokie drzewa, dlatego będą sadzone w większych odstępach – mówi wiceburmistrzyni Agata Marciniak – Różak. Po za nowymi nasadzeniami przewidziana jest wycinka istniejących drzew. Łącznie, ze względu na złą kondycję i zagrożenie bezpieczeństwa do wycięcia wskazano 50 drzew.
– W tej chwili jesteśmy w trakcie korekty pierwotnych nasadzeń
i dążymy do jak największej liczby drzew pokaźnych rozmiarów. Odbyły się rozmowy
z gestorami sieci mediów przebiegających w osi ulicy Rydygiera, które określają
możliwości zasadzenia drzew o odpowiedniej strukturze korzeniowej, tak by nie
kolidowały z podziemną infrastrukturą. Mamy możliwość zrealizowania postulatów
mieszkańców – wyjaśnia Paweł Michalec.
Zieleń do końca przyszłego roku
– Drugi etap inwestycji będzie dotyczył urządzenia zieleni. Musimy jednak pamiętać, że nie możemy operować liczbą drzew. Trzeba brać pod uwagę, że nasadzenia, które docelowo mają być wysokie potrzebują przestrzeni do prawidłowego rozwoju, dlatego stosunek wyciętych drzew do nowych będzie wynosił minimum jeden do jednego – podkreśla Paweł Michalec. Jednocześnie zaznaczono, że jeżeli będzie miejsce na kolejne to zostaną one posadzone.
Proces zazielenienia ulicy rozpocznie się zaraz po wykonaniu
infrastruktury drogowej i potrwa do końca przyszłego roku.
Jakub Krysiak
Miłośnik lasów, gór i wycieczek w nieznane. Przemierzając stołeczne drogi wybiera komunikację miejską. Częściej jednak zasiada na swojej „szosie”. Namiętnie pochłania wciągające książki, zwłaszcza reportaże. Te najciekawsze według niego wpisują się w styl GONZO. Napisz do autora: [email protected]
