– Mamy dwa rodzaje źródełek. Jedne są zielone, a drugie z
brązowym wykończeniem, tak by pasowały do zabytkowej okolicy. Kraniki spełniają
najwyższe standardy jakości, są bezpieczne, higieniczne a zarazem komfortowe
dla mieszkańców. Wyregulowany strumień wody pozwala wygodnie napić się
bezpośrednio z kraniku, jak również uzupełnić bidon – mówi Renata Kuryłowicz,
zastępczyni dyrektora Zarządu Zieleni m.st. Warszawy.
Źródełka swoim kształtem i budową przypominają zielone wieże
będące studniami miejskimi w korycie Wisły, z których najbardziej znana jest
tzw. „Gruba Kaśka”. Dla projektantów poidełek była to jasna i konkretna
inspiracja. Źródełko ma również zamontowaną u podstawy miskę, dzięki czemu
istniej możliwość, by napoić psa. Obsługa urządzeń jest prosta. Mogą z nich
korzystać dzieci i dorośli. Dodatkowo projekt był konsultowany z Pełnomocnikiem
Prezydenta m.st. Warszawy ds. dostępności, by kraniki były wygodne dla osób z
niepełnosprawnościami.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego dostępu do wybranych treści. Jeśli chcesz zyskać dostęp do wszystkich artykułów, wykup prenumeratę.
– Mieszkańcy coraz chętniej rezygnują z butelkowanej wody na
rzecz warszawskiej kranówki. Teraz jest ona również dostępna w przestrzeni
miejskiej – mówiła w Justyna Glusman, dyrektorka koordynatorka ds.
zrównoważonego rozwoju m.st. Warszawy, prezentując pierwsze miejskie poidełko,
zamontowane przy Nowym Świecie w pobliżu ronda de Gaulle’a.
Lipcowy wysyp źródełek . W ciągu miesiąca ma pojawić się
ich 30
Pierwsze trzy poidełka pojawiły się na Śródmieściu, a na
lipiec urzędnicy zapowiedzieli zamontowanie kolejnych 30 (te w zabytkowych
rejonach będą brązowe, w pozostałych częściach miasta – zielone). Żoliborzanie na
nowe źródełka będą musieli jeszcze poczekać. – W tym momencie realizujemy
pilotażowy program uruchamiania pierwszych 30 miejskich źródełek z warszawską
kranówką. Na początku skupiliśmy się na lokalizacjach znajdujących się w
najbardziej ruchliwych częściach miasta, w jego centrum. Pierwsze instalacje
wykonujemy w Śródmieściu, na Woli, Ochocie czy Mokotowie – poinformowała Karolina
Kwiecień-Łukaszewska z Zarządu Zieleni Warszawskiej.
Pilotaż jest okazją do tego, by sprawdzić działanie
instalacji i sposób korzystania z poidełek przez mieszkańców. Do
rozstrzygnięcia jest również kwestia serwisowania źródełek. Jeśli się sprawdzą w
całej Warszawie planuje się zamontowanie 200 kraników.
– Wybrane w pierwszej kolejności lokalizacje źródełek
cechują się łatwością dostępu, brakiem konieczności wykonywania dodatkowych
dojść, czy przeróbek istniejącej instalacji. Obecnie w przygotowaniu jest
procedura przetargowa na zaprojektowanie i wykonanie przyłączy wodociągowych
dla źródełek, których montaż nie jest możliwy na istniejących hydrantach w
sumie wyprodukowanych w pierwszej transzy powinno być 177 sztuk źródełek – wyjaśnia
Karolina Kwiecień-Łukaszewska. Głównym założeniem realizacji projektu był
montaż źródełek na już istniejącej infrastrukturze, w tym przypadku hydrantach
wodociągowych. Nie były one wykonane z myślą, by przekształcić je na punkty
poboru wody. – Liczymy, że w trakcie pilotażu nie będzie problemów i
wkrótce będziemy mogli montować źródełka także na Żoliborzu – dodaje Kwiecień-Łukaszewska.
Według założeń wszystkie zamówione źródełka pojawią się do końca roku.
Ile poidełek na Żoliborzu?
Projekt „Pij Warszawo – na Marymoncie-Potoku i Żoliborzu
Dziennikarskim” i „Pij, Warszawo – na Żoliborzu Centralnym” został wybrany
przez mieszkańców w Budżecie Obywatelskim na 2018 rok. Opóźnienia w realizacji
zadania wynikały m.in. z konieczności trzykrotnego ogłoszenia przetargu na wykonanie
źródełek.
Wedle założeń projektu wybranego w Budżecie Obywatelskim na
Żoliborzu powstanie łącznie 12 poidełek
z kranówką.