Straż miejska w natarciu.

Zmiany w organizacji ruchu i parkowaniu na Przasnyskiej
Od połowy sierpnia 2018 zmieniła się organizacja ruchu  wzdłuż ul. Przasnyskiej od Przasnyskiej 9 aż do skrzyżowania z ul. Rydygiera. Po tej stornie od tej chwili obowiązuje bezwzględny zakaz zatrzymywania się i postoju pojazdów. Zakaz dotyczy również parkowania na chodniku przed budynkami przy ul. Przasnyskiej 7 i 9.

Ograniczanie widoczności przyczyną zmian
Dotychczas funkcjonujący tutaj zakaz nie obowiązywał samochodów osobowych, lecz administracja nowego budynku, zlokalizowanego przy ul. Przasnyskiej 9, wystąpiła z wnioskiem o zmianę z w związku z ograniczaniem widoczności pojazdom wyjeżdżającym z parkingów podziemnych, przez inne parkujące wzdłuż pojazdy.

Straż miejska skrupulatnie wywiązuje się z obowiązków
W ostatnich tygodniach, straż miejska stała się znacznie aktywniejsza, w zakładaniu blokad na koła pojazdów, których kierowcy nie przestrzegają znaku zakazującego parkowania a B-36 czyli zakazu zatrzymywania się i postoju, wiąże się z ryzykiem otrzymania stuzłotowego mandatu oraz jednego punktu karnego.  W tym miejscu warto przypomnieć, że vis-a-vis znajduje się płatny parking, na którym można zostawiać swój samochód, płacąc 10 zł za całą dobę, sporo taniej, prawda ? Tylko dzisiaj straż miejska założyła blisko 15 blokad.

Blokada nie oznacza mandatu
Jednak założenie blokady, wcale nie musi oznaczać otrzymania 100 zł mandatu i punktu karnego. Według pracowników straży miejskiej, których zapytaliśmy na miejscu, podczas wykonywania czynności służbowych, o to jak dużo osób znajduje wytłumaczenie dla nielegalnego parkowania, poinformowano nas, że nie każdy dostaje mandat, ale trzeba mieć na prawdę dobre argumenty. Nie wystarczy ten, najlepiej znany “ale przecież ja tylko na 5 minut”.