Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 16:19
Reklama

Bezwzględny zakaz używania dmuchaw do liści wszedł w życie. Wnioskodawcą jest burmistrz Żoliborza

Od 2018 roku zakaz dotyczył samorządów. Teraz obowiązuje on wszystkich na terenie całej aglomeracji warszawskiej.

Zakaz używania dmuchaw w Warszawie obowiązuje od października, jednak ta informacja nadal nie jest powszechnie znana.

Interwencja radnego

W tej sprawie interpelację złożył żoliborski radny Łukasz Porębski. – W przyjętym we wrześniu, a obowiązującym od października 2020 r. Programie Ochrony Powietrza dla województwa mazowieckiego znajduje się zapis „Odpowiedzialnymi za stosowanie zakazu używania dmuchaw są samorządy gminne na terenie województwa mazowieckiego, zarządy dróg krajowych, wojewódzkich i powiatowych oraz podmioty korzystające ze środowiska i osoby fizyczne niebędące podmiotami korzystającym i ze środowiska" (zał 5. Program Ochrony Powietrza). Zapis ten wskazuje, że zakaz obowiązuje każdego, nie tylko jednostki samorządu warszawskiego. Niestety, ale wciąż wśród wielu zarządców wspólnot i spółdzielni zapis ten nie jest znany. W trosce o zdrowie mieszkańców dzielnicy, proszę o przekazanie odpowiedniej informacji z prośbą o szybką rezygnację ze stosowania dmuchaw do liści – pisze w interpelacji radny.

Uszczelnienie zakazu zainicjował burmistrz Żoliborza

O podjęcie działań mających wyeliminować korzystanie z dmuchaw do liści postulował Paweł Michalec. W tej sprawie 29 listopada 2019 roku złożył do Zarządu Województwa wniosek o uzupełnienie Mazowieckiego Programu Ochrony Powietrza o taki zakaz. Marszałek województwa Adam Struzik poinformował, że Zarząd Województwa popiera wniosek. – Sejmik Województwa Mazowieckiego również przychyla się do wniosku z dnia 29 listopada 2019 r. i wnosi o wprowadzenie przez Zarząd Województwa Mazowieckiego do projektu nowego programu ochrony powietrza działań naprawczych polegających na ograniczaniu wtórnej emisji pyłu poprzez czyszczenie ulic na mokro jak również wprowadzenie zakazu używania dmuchaw, zarówno spalinowych jak i elektrycznych, na terenie wszystkich stref województwa mazowieckiego, w tym strefy aglomeracja warszawska – czytamy w uzasadnieniu do uchwały.

Za powietrze nasze i wasze

– Co roku ok. 6 tys. mieszkańców Mazowsza umiera z powodu złej jakości powietrza. Ponad pół miliona wizyt u specjalistów, 12 tys. nowych przypadków hospitalizacji, 14 mln utraconych dni pracy to tylko niektóre konsekwencje chorób wywołanych przez smog! Łączna wartość kosztów zdrowotnych dla Mazowsza to aż 35 mld zł. Przyjęcie nowego programu ochrony powietrza, który w sposób efektywny wpływałby na poprawę jakości powietrza jest więc koniecznością – mówi Janina Orzełowska, członek zarządu województwa mazowieckiego.

Według autorów programu unoszący się w powietrzu pył jest wznoszony z ulic przez przejeżdżające samochody i z chodników przez zamiatanie ich dmuchawami. – Wtórna emisja pyłu, w wielkościach porównywalnych z emisją wzniecaną przez przejeżdżające pojazdy powstaje również w wyniku używania dmuchaw do liści. Jedynym sposobem na wyeliminowanie tej emisji jest nieużywanie ww. urządzeń. Dlatego też, dodatkowo, w ramach działania zakazuje się używania spalinowych i elektrycznych dmuchaw do liści we wszystkich gminach województwa mazowieckiego – czytamy w projekcie. Dokładnie dokument przeanalizowaliśmy we wrześniu.

https://gazetazoliborza.pl/2020/09/koniec-z-rozpalaniem-grilla-ognisk-paleniem-w-kominkach-i-korzystaniem-dmuchaw-w-warszawie/
Uciążliwy jest nie tylko pył?

Choć skutki zdrowotne wydają się najpoważniejsze i najbardziej przemawiające za wprowadzeniem zakazu, to są też inne przesłanki. Na harmider i nieprzyjemny swąd narzeka na Facebooku pan Paweł: – Czy Oni naprawdę muszą używać tych dmuchaw? Hałas, że myśli nie można zebrać i smród spalin w całym domu!  

Zakaz używania dmuchaw budzi jednak mieszane uczucia. Są przeciwnicy takiego rozwiązania. – A potem się dziwicie że macie brudne podwórka i klatki. Sami weźcie grabie albo wytnijcie drzewa jak wam dmuchawy przeszkadzają – komentuje pan Robert.

– To nie tak, że dmuchawy są bezwzględnie złe. Mają swoje zalety. Nie niszczą tak roślin i trawników, jak w przypadku grabi, i znacznie przyśpieszają pracę – argumentuje Martyna, studentka leśnictwa zawodowo zajmująca się ogrodnictwem.

Radny zachęca do informowania spółdzielni

– Złożyłem interpelację z prośbą do Burmistrza Michalca o poinformowanie wspólnot i spółdzielni o wprowadzonym zakazie. Niezależnie od Urzędu możecie też sami przekazać tę informację swoim zarządcom i gospodarzom – pisze Łukasz Porębski.

Zakaz stosowania dmuchaw do liści obowiązuje wszystkich! Nie wiele osób o tym wie, a na pewno nie wiedzą o tym zarządcy...

Opublikowany przez Łukasz Porębski - Radny Dzielnicy Żoliborz Piątek, 13 listopada 2020

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ